Lotos Trefl - Asseco Resovia: Bartosz Kurek zrobił różnicę

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Mistrzowie Polski kończąc rundę zasadniczą ponownie pokonali 3:0 srebrnych medalistów ubiegłego sezonu. Mimo to nie są jeszcze pewni gry o obronę tytułu.

Asseco Resovia Rzeszów swój plan wykonała. Przyjeżdżając do Trójmiasta zdobyła trzy "oczka" bez straty seta i zakończyła sezon zasadniczy z 55 punktami. Złoci medaliści żadnej z partii nie rozpoczynali agresywnie, jednak najważniejsze i tak okazywały się końcówki. Wtedy też pewni swego podopieczni Andrzeja Kowala kończyli poszczególne odsłony do 23, 20 i 20.

Najjaśniejszym punktem siatkarzy z województwa podkarpackiego był Bartosz Kurek. Atakujący skończył 16 z 26 wystaw, co dało mu 62 procentową skuteczność. Dodatkowo uzyskał po jednym "oczku" w polu serwisowym i bloku. Lidera wspierał Olieg Achrem. Kapitan Pasów przyjmował piłki na poziomie 56 procent, natomiast atakował z 46 procentową skutecznością.

Uwagę w mistrzowskiej drużynie skupiali także środkowi, którzy dobrze czytali grę Marco Falaschiego. Zarówno Russell Holmes jak i Dmytro Paszycki zakończyli mecz z 7 punktami na swoim koncie. Amerykanin atakował udanie cztery razy, dodając  dwa na zagrywce i jeden w bloku. Natomiast Ukrainiec wykonał pięć skutecznych zbić i dwa razy ustawił szczelny mur.

Atakujący Asseco Resovii Rzeszów zdobył w spotkaniu z gdańskim Treflem łącznie 18 punktów
Atakujący Asseco Resovii Rzeszów zdobył w spotkaniu z gdańskim Treflem łącznie 18 punktów

Po stronie zespołu prowadzonego przez Andreę Anastasiego dobrą zmianę wykonał Sebastian Schwarz. Niemiecki przyjmujący wchodząc za Miłosza Hebdę zanotował 53 procentową skuteczność ataku, przy odbiorze piłki na poziomie 54 procent. Solidny, ale niekoniecznie efektowny był również Mateusz Mika. Mistrz świata wykonał 10 zbić i przyjmował pozytywnie co drugą piłkę.

O ile Resovia zakończyła już wszystkie swoje mecze w tej rundzie i musi czekać na spotkanie PGE Skry Bełchatów z BBTS-em Bielsko-Biała, to Lotos Trefl Gdańsk podejmować będzie u siebie jeszcze MKS Będzin. Jeśli żółto-czarni zdobędą w tym spotkaniu punkt, będą pewni czwartej pozycji w tabeli PlusLigi. Wtedy też rozpoczną się skrócone w tym sezonie play-offy.

[u][b]Porównanie statystyk:

Lotos Trefl Gdańsk Element Asseco Resovia Rzeszów
3Asy serwisowe5
16Błędy przy zagrywce10
52 proc. (5 błędów)Pozytywne przyjęcie48 proc. (3 błędy)
41 proc. (36/87)Skuteczność w ataku52 proc. (42/81)
6Błędy w ataku11
2Bloki5

[/b]

[/u]

Źródło artykułu: