Earvin Ngapeth popadł w konflikt z Radostinem Stojczewem. Gwiazdor opuści zespół?

Atmosfera w Azimucie Modena jest napięta od kilku tygodni. Do pierwszych konfliktów na linii szkoleniowiec - zespół doszło po przegranym 2:3 meczu 10. kolejki Serie A z Trentino. W ostatnim czasie relacje zawodników z trenerem mocno się pogorszyły. Swoje niezadowolenie, w sposób szczególny, wyraził Earvin Ngapeth. Gwiazdor reprezentacji Francji i jego brat Swan Ngapeth nie stawili się na dwóch ostatnich treningach, które miały miejsce przed Świętami Bożego Narodzenia.

Wydaje się, że zachowanie doświadczonego przyjmującego przelało czarę goryczy. Niebawem we Włoszech ponownie zostanie otwarte okno transferowe i w obecnej sytuacji nie można wykluczyć, że gracz będzie musiał pożegnać się z klubem. Nieoficjalnie mówi się o tym, że 26-latek nie zgadza się z wizją gry preferowaną przez trenera. Pod znakiem zapytania stoi występ Earvina Ngapetha we wtorkowym starciu z Padovą.

W rozwiązanie konfliktu zaangażowały się klubowe władze, które przed świętami odbyły kilkugodzinne rozmowy z zawodnikami i Radostinem Stojczewem. Wzięła w nich udział między innymi prezydent Catia Pedrini.

ZOBACZ WIDEO KMŚ 2017: Krzysztof Ignaczak przepytał Łukasza Żygadłę. Śmiechu nie dało się powstrzymać