Komplet trofeów to za mało. Prezes Zenitu Kazań stawia przed zespołem kolejne ambitne cele
W minionym sezonie siatkarze Zenitu Kazań sięgnęli po wszelkie możliwe trofea. Przed kolejnymi rozgrywkami prezydent klubu podniósł poprzeczkę podopiecznym Władimira Alekny. Rafkat Kantiukow przyznał, iż oczekuje, że drużyna nie poniesie porażki.
W ubiegłym sezonie ekipa prowadzona przez Władimira Aleknę wygrała wszystkie turnieje, w których uczestniczyła - mistrzostwo kraju, Puchar i Superpuchar Rosji, Ligę Mistrzów i Klubowe Mistrzostwa Świata. Latem w zespole zaszły jednak spore zmiany. Drużynę opuściła największa gwiazda zespołu Wilfredo Leon, zastąpić ma go Earvin Ngapeth.
- To zawodnik, który lubi ciężko pracować. Był liderem we wszystkich drużynach, w których występował. Wierzę, że podoła wyzwaniu, choć oczekiwania wobec niego są spore - powiedział prezydent mistrza Rosji. - Być może po odejściu Wilfredo Leona bardziej aktywny stanie się Matthew Anderson. W 2014 roku, w Final Six mistrzostw Rosji, kiedy kontuzja wykluczyła z gry Maksima Michaiłowa, to właśnie on pociągnął grę.
Z pozyskania gwiazdora reprezentacji Francji bardzo zadowolony jest szkoleniowiec ekipy ze stolicy Tatarstanu. Władimir Alekno nie ukrywa, że rozmowy pomiędzy sztabem szkoleniowym i zarządem klubu, na temat transferu, potoczyły się błyskawicznie.
ZOBACZ WIDEO Serie A: szczęśliwe zwycięstwo Romy. Fatalny rzut karny gracza Empoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
- Kwestię przejścia Ngapetha omówiliśmy w 15 minut. Ponadto dołączyli Wadym Lichoszerstow i Aleksiej Spiridonow. Ten skład pozwala walczyć o najcenniejsze trofea. Zespół jest przygotowany do sezonu, cele są jasne dla wszystkich - powiedział Alekno.
O tym, jak mocny w nowym sezonie może być przebudowany zespół Zenitu Kazań, sympatycy ekipy ze stolicy Tatarstanu będą mogli przekonać się już w najbliższy weekend. Na inaugurację Superligi przeciwnikiem mistrza kraju będzie Jugra Samotłor Niżniewartowsk. W starciu tym nie wystąpią najprawdopodobniej Earvin Ngapeth i Matthew Anderson, którzy otrzymali zgodę na odpoczynek po zakończeniu mistrzostw świata i w klubie mają pojawić się dopiero 15 października. Zabraknie również Aleksieja Spiridonowa. Rosyjski przyjmujący przeszedł przed kilkoma dniami operację kontuzjowanego kolana i przez najbliższe tygodnie będzie musiał odpocząć od siatkówki,
- To stara kontuzja. Postanowiliśmy jednak pozbyć się tego problemu już na początku sezonu. Aleksiej przed powrotem do Zenitu powiedział mi, że nie chce klaskać w kwadracie, tylko grać. Obiecałem mu, że otrzyma swoją szansę. Lekarze oczyścili mu kolano, ale powrót do pełnej sprawności zajmie kilka tygodni - powiedział Alekno.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.