Czeka nas rewolucja w przepisach siatkówki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Władze FIVB lubią eksperymentować i wprowadzać nowe, często rewolucyjne przepisy w siatkówce. W żadnym innym sporcie nie dokonuje się tylu zmian. Tym razem chodzi o przepis zwany <I>Złotą Regułą</i>, który ma zostać sprawdzony podczas listopadowego Klubowego Pucharu Świata.

Według Przeglądu Sportowego przepis zwany Złotą Regułą nakazywałby, że pierwszy atak wykonany ma być z drugiej linii. Jednak nie wiadomo dokładnie czy chodzi o każdy pierwszy atak, pierwszy w secie, czy może tylko pierwszy w meczu.

- To byłaby rewolucja - mówi Grzegorz Wagner, szkoleniowiec kadry B oraz AZS Częstochowa. Złota Reguła miałaby wydłużać zmiany, lecz nikt tak naprawdę nie jest pewny, co ona tak naprawdę oznacza. - Chyba chodzi tylko o pierwszy atak w secie. Bo nakaz takiego ataku po każdym przyjęciu, to byłaby rewolucja, szok - stwierdził Wagner.

Źródło artykułu: