Koronawirus zmienił kolejne plany Projektu Warszawa

Jeden z trzech przedstawicieli PlusLigi nie rozegra meczu w Lidze Mistrzów zgodnie z planem. Konfrontacja Projektu Warszawa z Greenyardem Maaseik została przełożona o ponad miesiąc.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
atakuje Andrzej Wrona WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: atakuje Andrzej Wrona
Część siatkarzy Projektu Warszawa jest na kwarantannie z powodu zakażeń koronawirusem. Sytuacja kadrowa zespołu jest bardzo zła, przełożony został już jego mecz z Cuprum Lubin w PlusLidze.

Wiadomo również, że 11 stycznia Projekt nie zagra w Lidze Mistrzów z belgijskim Greenyardem Maaseik.

Przedstawiciele warszawskiego klubu porozumieli się w tej sprawie z przeciwnikiem oraz Europejską Konfederacją Siatkówki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"

Mecze z Greenyardem zostaną rozegrane 15 i 16 lutego w Belgii. To oznacza, że w jednym z nich Projekt straci atut własnej hali. Kibice, którzy kupili bilety na pierwotnie zaplanowany mecz, dostaną zwrot pieniędzy.

"Belgijska drużyna wraz z federacją zgodziła się na rozwiązanie w duchu fair play, które umożliwi rozegranie spotkania bez uznania walkoweru dla zespołu z Maaseik" - informuje Projekt na swojej stronie internetowej.

W tabeli Ligi Mistrzów drużyna z Warszawy jest przedostatnia z punktem na koncie. Greenyard jest za Projektem po dwóch porażkach i bez choćby wygranego seta.

Czytaj także: Mistrz Polski był tłem. Dużo cierpkich słów po meczu
Czytaj także: Sytuacja była nieciekawa. Kapitan ratowała Chemika w Lidze Mistrzyń

Czy Projekt Warszawa awansuje z grupy Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×