Pierwszy krok rzeszowianek w stronę finału. "Zawsze z ŁKS-em trudno się gra, zawsze jest walka"
W pierwszym meczu półfinałowym Tauron Ligi pomiędzy Developresem Bella Dolina a ŁKS-em Commercecon nie zabrakło emocji. Chociaż łodzianki prowadziły już 2:0, to ostatecznie ze zwycięstwa cieszyły się podopieczne trenera Antigi.
Zmiany dokonane przez trenera Stephana Antigę oraz determinacja zawodniczek wspieranych głośnym dopingiem kibiców - przyniosły efekty. Gospodynie doprowadziły do tie-breaka, w którym oczywiście nie zabrakło emocji. Łodzianki prowadziły już 13:11, ale potem nadziały się na kilka bloków, a piłkę meczową wykorzystała Jelena Blagojević.
- Zawsze z ŁKS-em trudno się gra, zawsze jest walka. W tych ostatnich latach ile razy grałyśmy to jeszcze nie było takiego meczu, który skończyłby się szybko, także wiedziałyśmy, że będzie ciężko. Przygotowałyśmy się na to, ale jak jest 0:2 to trudno wyjść na boisko i walczyć, dlatego bardzo cieszę się, że nam się to udało. Była to wygrana zespołowa, bo dziewczyny które weszły na boisko dużo nam pomogły. Julka i Bruna zrobiły różnicę - podkreśliła kapitan rzeszowskiej drużyny i dodała - Julka prowadziła zespół jak doświadczona rozgrywająca, a ma tylko 21 lat.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!W rywalizacji do dwóch zwycięstw Developres Bella Dolina prowadzi 1-0. Drugie spotkanie odbędzie się już w niedzielę, 24 kwietnia o godz. 20:30.
Czytaj także:
-> Reprezentantka Polski załamana. "To może być koniec"
-> Mieszane humory Polek w półfinałach Serie A