Jest! Ostatni punkt zdobyła Malwina Smarzek.

Piłki meczowe dla Polski.

Prawdopodobnie ostatnia przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Ukrainy. Można było załamać dłonie po ostatnim zachowaniu jego podopiecznych. Piłka została skierowana za plecy sposobiącej się do wykonania ataku partnerki.

Polska jako pierwsza na granicy 20 punktów w czwartym secie, a Ukraina hen daleko za nią. Oby już do końca spotkania bez żadnego przestoju.

Trwa piękna passa Polek.

Polska skuteczna w kontratakach. Piłka do Malwiny Smarzek, która wyszła dynamicznie w powietrze i nie pozwoliła na ustawienie efektywnego bloku Ukrainkom. Coraz więcej radości na twarzach Biało-Czerwonych.

Przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Ukrainy. Pomagają swoimi błędami zawodniczki w żółto-niebieskich strojach, co specjalnie nie martwi. Pozostało jeszcze Polkom do zdobycia 11 punktów. Tyle dzieli je od zamknięcia meczu w czterech partiach.

Pomogła Ukrainka swoim niedokładnym atakiem. Piłka nie trafiła w dłonie próbującej blokować Katarzyny Wenerskiej i wylądowała poza boiskiem. Trzy punkty więcej po stronie Polski i może tym razem uda się przypilnować korzystnego rezultatu.

Remis za sprawą kontrataku ambitnych Ukrainek. Sporo przedłużonych akcji, w którym zarówno siatkarki jednego zespołu, jak również przeciwniczki mają problem z postawieniem na swoim.

Wygrywający serwis Klaudii Alagierskiej.

Przerwa na żądanie Jacka Nawrockiego. Ponownie uwagi do zbyt jednostajnie grających podopiecznych, które zdaniem selekcjonera nie prezentują się uważnie w obronie.

Inicjatywa po stronie Polski podobnie jak w poprzedniej rundzie. Dobre wejście na boisko Martyny Czyrniańskiej i komplementy pod jej adresem są w stu procentach zasłużone.

Pora na czwartego seta i zapewne nie mamy nic przeciwko temu, żeby nie obejrzeć w niedzielny wieczór tie-breaka. Punktuje Polska, która już przekonała się, że złamanie oporu Ukrainek nie jest prostym zadaniem.

Trzecia partia również dla reprezentacji Polski i to ona jest bliżej awansu do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Kilkakrotnie była budowana przewaga Biało-Czerwonych zanim postawiły na swoim. Pomogło wejście Martyny Czyrniańskiej, Malwiny Smarzek, a w końcówce również Martyny Grajber.

Piłki setowe po ataku blok-aut Malwiny Smarzek.

Na boisku zameldowała się specjalistka od dokładnego przyjęcia Martyna Grajber. Akcja zakończona uderzeniem z prawego skrzydła Malwiny Smarzek.

Była przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Ukrainy, ale niewiele pomogła jego drużynie. Ponownie punkt dla Polski po wznowieniu rywalizacji. Zuzanna Efimienko-Młotkowska przemieściła się w odpowiednim kierunku przy siatce.

Akcja Polek przeprowadzona w odpowiednim tempie. Malwina Smarzek poradziła sobie z rozsypanym blokiem przeciwniczek. Nie zdążyły ustawić się przy siatce zawodniczki w żółtych koszulkach oraz niebieskich spodenkach.

Malwina Smarzek za Magdalenę Stysiak. Niezmiennie rotacja w szeregach Polski. Na razie jednak blok na zawodniczce znanej między innymi z włoskich boisk. W tej sytuacji remis, choć kilka minut temu była wyraźna zaliczka. Przerwa na żądanie selekcjonera Jacka Nawrockiego.

Dobre ustawienie bloku. Klaudia Alagierska wsparła kluczową w tej akcji Martynę Czyrniańską. Zaniepokojony selekcjoner reprezentacji Ukrainy postanowił porozmawiać ze swoimi zawodniczkami. Coraz większe napięcie w przegrywającym zespole.

Nie udało się zakończyć akcji skutecznym atakiem Magdalenie Stysiak, ale niebawem poprawiła po niej Martyna Czyrniańska. Dwupunktowe prowadzenie zawodniczek w czerwonych strojach z białymi elementami.

Podwójne odbicie odgwizdane Julii Nowickiej. Piłka została w dłoniach zawodniczki wprowadzonej w miejsce Katarzyny Wenerskiej. W tej sytuacji zmiana powrotna na rozegraniu przeprowadzona przez selekcjonera Jacka Nawrockiego.

Poprawiła się Magdalena Stysiak po niedawnym niepowodzeniu. Tym razem piłka została wybita przez armatę reprezentacji Polski po palcach próbujących blokować zawodniczek z Ukrainy.

Obudziła się Ukraina, a kolejny punkt, tym razem kontaktowy, trafił na jej konto po bloku postawionym na Magdalenie Stysiak.

Julia Nowicka prowadzi aktualnie grę reprezentantek Polski. Po odzyskaniu piłki, została ona skierowana na skrzydło do Zuzanny Góreckiej. Skuteczność tej przyjmującej pozostawia trochę do życzenia i również tym razem nie złapała bloku oraz boiska. Pokazała to wideo weryfikacja.

Świetne otwarcie trzeciego seta w wykonaniu reprezentantek Polski. Była akcja przeprowadzona przez skrzydło, była kontra środkowej, a na dokładkę jeszcze blok. Oby to oznaczało, że gra Biało-Czerwonych nabiera rumieńców.

Po udanym dla reprezentacji Polski drugim secie jest 1:1 w rywalizacji o wejście do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Pora na emocje związane z trzecią partią. Na boisku od początku między innymi Malwina Smarzek, Martyna Czyrniańska.

Malwina Smarzek zaatakowała na koniec drugiego seta. W meczu 1:1!

Piłki setowe dla Polek.

Tym razem przerwał grę selekcjoner Ukrainek. Rwana końcówka.

Przerwa na żądanie Jacka Nawrockiego.

Polska wypracowała sobie zaliczkę w drugim secie. Po żywiołowej reakcji selekcjonera Jacka Nawrockiego było widać, że poczuł ulgę. Trzeba jednak nadal walczyć i zwieńczyć dzieło.

Przerwa na żądanie selekcjonera Ukrainek.

Każda akcja ma swoją wartość w centralnej części drugiego seta, ponieważ trwa walka punkt za punkt. Atakująca Ukrainka nie popisała się swoim atakiem. Prawdopodobnie chciała trafić w palce blokujących albo w którąś z broniących Polek, tymczasem wystrzeliła piłkę poza boisko.

Fragment walki punkt za punkt w Płowdiwie. Bułgarskie miasto jest gospodarzem starcia o awans do ćwierćfinału. Siatkarskie przeciąganie liny.

Skuteczna pogoń Polek i remis!

Nie trafiła swoim mocnym atakiem Magdalena Stysiak. Takie pomyłki pomagają Ukrainkom w kontrolowaniu wyniku. Nie pomogła Jackowi Nawrockiemu oraz jego podopiecznym wideo weryfikacja.

Rośnie przewaga reprezentacji Ukrainy w drugim secie. To efekt skutecznego bloku ustawionego na środku siatki. Reakcja Jacka Nawrockiego to wprowadzenie z kwadratu rezerwowych Martyny Czyrniańskiej. Wcześniej na boisku meldowały się między innymi Martyna Grajber oraz Malwina Smarzek.

Zuzanna Górecka popracowała w obronie, rzuciła się ofiarnie w kierunku piłki, jednak ta dotknęła boiska. Ukraina ponownie na skromnym prowadzeniu, a zawodniczki z Polski starają się pobudzić do walki.

Pora na rozpoczęcie drugiego seta i pobudkę zespołu prowadzonego przez Jacka Nawrockiego. Na razie pierwsza piłka po wznowieniu rywalizacji została wygrana przez zbudowane małym sukcesem w poprzedniej partii Ukrainki.

Problemy reprezentantek Polski w pojedynku o awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Biało-Czerwone muszą poprawić swoją grę, jeżeli zamierzają odwrócić wynik po nieudanym pierwszym secie.

Piłki setowe Ukrainy po akcji prawym skrzydłem.

Teraz skuteczna kontra Polek przeprowadzona z wykorzystaniem dynamicznie uderzającej na prawym skrzydle Magdaleny Stysiak. Słychać ostatni dzwonek, żeby w pierwszym secie odwrócić wynik. Na razie przerwa na żądanie selekcjonera Ukrainek.

Druga przerwa na żądanie selekcjonera Polski.

Ukraina nakręcona i nie zamierza ułatwiać zadania reprezentantkom Polski. Na twarzach przeciwniczek maluje się podekscytowanie przebiegiem pierwszego seta. Wschodnie sąsiadki starają się wszystkimi możliwymi sposobami doprowadzić do szczęśliwego dla siebie zakończenia partii.

Gonią Polki, nie odpuszczają pierwszego seta.

Spotkanie nie rozpoczęło się w wymarzony sposób dla reprezentantek Polski. Pierwsza partia ucieka, a Ukraina napędza się swoimi udanymi akcjami oraz serwisami. Na boisko delegowana Martyna Grajber zamiast Martyny Łukasik.

Przerwa na żądanie selekcjonera Jacka Nawrockiego.

Problem w ataku Magdaleny Stysiak. Najsilniejsza broń reprezentacji Polski jest jeszcze rozregulowana. Piłka po jej zagraniach szybuje wszędzie tylko nie w kierunku boiska. W tej sytuacji opanowane Ukrainki znalazły się na prowadzeniu po raz pierwszy tego wieczoru.

Pierwsza w meczu wideo weryfikacja. Po niej piłka została przyznana reprezentantkom Ukrainy, które nie pozwalają podopiecznym Jacka Nawrockiego na oddalenie się na początku premierowego seta.

Na razie trzypunktowa zaliczka wywalczona przez reprezentantki Polski. Zuzanna Efimienko-Młotkowska oraz Zuzanna Górecka poczekały na atakującą zawodniczkę z Ukrainy na środku siatki.

Pierwsze akcje w meczu. Magdalena Stysiak rozgrzewa się na prawym skrzydle i w przeciwieństwie do Martyny Łukasik zaprezentowała już skuteczne ataki.