Dziękujemy za wspólnie spędzony czas i zapraszamy na kolejne relacje live prowadzone przez WP SportoweFakty.

Najlepszą zawodniczką spotkania zostałą wybrana Lucyna Borek.

Błędy rywalek i meczowa dla Developresu.

(set V, 6:11) Ależ przyłożyła teraz Paskowa. Developres chyba nie pozwoli na sprawienie sensacji.

(set V, 4:10) Blok Developresu, aut WTS-u. Tak od jakiegoś czasu wygląda tie-break.

(set V, 3:8) Zmiana stron boiska przy wysokim prowadzeniu Developresu (8:4). Przyjezdne skutecznie uciszyły halę Solnego Miasta dzięki swojemu blokowi.

(set V, 1:6) Mocno zdeterminowane są zawodniczki Developresu. Znów blokują rywalki.

(set V, 1:5) Po takim bloku Szostok z pewnością zrobiło się ciemno przed oczami.

(set V, 1:4) Błędy WTS-u ratują skórę Developresowi, który sam nie potrafi skończyć ataku.

(set V, 1:1) Zaczynamy tie-breaka. Trenerka WTS Solna wykorzystała w tym meczu wszystkie zawodniczki. Teraz zapunktowała Antosiewicz, która początek meczu oglądała z kwadratu dla rezerwowych.

(set IV, 25:16) Paskowa popełniła jeszcze większy błąd. Będzie tie-break!

(set IV, 24:16) Flakus się chyba linie pomyliły... uderza idealnie, lecz w tę do kosza.

(set IV, 23:16) Błędy rzeszowianek...

(set IV, 21:15) Podkarpackie zawodniczki powoli odrabiają starty przy zagrywce Hawryły, lecz czy uda im się doprowadzić do remisu?

(set IV, 20:11) Paskowa zmieniła Kaczorowską i dobrze wprowadziła się do gry.

(set IV, 20:10) Spektakularny blok na Kaczorowskiej.

(set IV, 19:9) Rzeszowianki kompletnie bez gardy w tym secie. Rywalki punktują je jak chcą.

(set IV, 18:9) Gawlak po raz kolejny!

(set IV, 17:8) Kolejny as Gawlak!

(set IV, 16:8) Gawlak punktuje rzeszowianki zagrywką!

(set IV, 13:7) Kończy Katarzyna Szymoniak. Czas dla Developresu.

(set IV, 12:7) Kamenova mocno i blok-aut. Bułgarka została wraz z Kaczorowską na przyjęciu w czwartej partii.

(set IV, 10:6) Kaczmar atakuje z drugiej piłki.

(set IV, 10:5) Za to przechodzącą kończy Świerczyńska.

(set IV, 9:5) Cuda. Rzeszowianki nie kończą przechodzących, ale ratują się blokiem.

(set IV, 8:3) Kiwa Hawryła.

(set IV, 8:2) Zawodniczki z Podkarpacia, jak już przebiją się przez siatkę to biją po autach. Stąd WTS ma już sześć oczek zaliczki.

(set IV, 5:1) Kaczorowska również powstrzymana blokiem. Rzeszowianki nie mogą się przebić na drugą stronę siatki.

(set IV, 3:0) Ależ otwarcie gospodyń. Śliwińska powstrzymana blokiem.

(set III, 18:24) Błąd gospodyn.

(set III, 18:23) Kamenova kończy z prawego skrzydła.

(set III, 18:22) Kolejny błąd przyjezdnych. Developres pogrąża się błedami własnymi.

(set III, 17:21) Kolejny stracony punkt Developresu po własnym błędzie...

(set III, 16:21) Kończący atak przyjmującej WTS-u. Developres wyciąga większe działa, na boisku Kamenova za Helić i Kaczorowska za Śliwińską.

(set III, 15:21) Nieporozumienie po stronie Developresu SkyRes w defensywie.

(set III, 14:21) Rozgrywająca WTS-u oszukuje blok rywalek.

(set III, 13:21) Gospodynie same strzelają sobie w nogi... Czysta siatka po rozegraniu, a Tyrańska prosto w nią.

(set III, 10:18) Wieczorek przedziera się przez blok Kaczmar.

(set III, 8:17) Kończy Śliwińska.

(set III, 8:16) Błąd ustawienia Developresu.

(set III, 7:16) Atak Helić wraca jej pod nogi.

(set III, 6:16) Delikatnie mówiąc, bardzo nieczyste odbicie rozgrywającej WTS-u.

(set III, 6:15) As serwisowy Helić.

(set III, 6:14) Festiwal zepsutych zagrań WTS-u, a w międzyczasie Hawryła kiwa na środku siatki.

(set III, 5:10) Czas dla Wąsowskiej.

(set III, 5:9) Żabińska nie schodzi z pola serwisowego.

(set III, 5:7) Rzeszowianki teraz regularnie serwują w Tyrańską, co skutecznie wykluczyło ją z ofensywy.

(set III, 4:4)  Lewe skrzydło również powstrzymane. Paskowa bije idealnie w mur postawiony przez rywalki.

(set III, 3:4)  "Tacy sami a ściana między nami" śpiewa publiczność w Wieliczce. Powstrzymana Helić.

(set III, 2:4)  Na boisko już na stałe wróciła Helić, która nie kończy jednak dwóch zbić z rzędu.

(set III, 1:4)  Pierwszy punkt dla WTS-u. Poprawiła się Gawlak w ataku.

(set III, 0:4)  Ależ blok Żabińskiej na Gawlak!

(set II, 24:22)  Żabińska broni pierwszej setowej.

(set II, 24:21)  Angelika Szostok i pierwsza setowa dla gospodyń!

(set II, 23:21)  Wraca Helić na pomoc drużynie. Czy jej się uda?

(set II, 23:20)  Nie do wiary co się dzieje w Wieliczce. "Przebijanka", a jak Developres chciał uderzyć to został zablokowany. Powstrzymana Hawryła z obiegnięcia.

(set II, 22:19)  Hawryła spóźniona w bloku. Szostok kończy na pojedynczym.

(set II, 20:18)  Żabiśka ruszyłą defensywę WTS-u. Sytuacyjne piłki i nieskończone ataki gospodyń.

(set II, 20:15)  Nickowska minęła się z piłką w obronie. Atakowała znów Tyrańska.

(set II, 19:15)  Po rękach atakuje Śliwińska.

(set II, 18:14)  Koszamr Developresu trwa nadal, mimo tego, że Paskowej udało się skończyć.

(set II, 16:12)  Gospodynie podają rękę rywalkom i popełniają błąd.

(set II, 16:11)  Śliwińska kończy, ale humory nadal nie najlepsze w rzeszowskim kolektywie.

(set II, 16:10)  Tyrańska w pojedynkę punktuje czwartą drużynę OrlenLigi.

(set II, 15:9)  Rzeszowianki stanęły i nie wygladają jakby miały pomysł jak wyjść z imapsu.

(set II, 14:9)  Wchodzi Flakus za fatalnie spisującą się Helić.

(set II, 13:8)  Sztab Developresu łapie się za głowy. Pięć punktów straty do rywalek i to poniekąd po własnych błędach.

(set II, 12:8)  Tyrańska bez problemu kończy na lewym skrzydle.

(set II, 11:8)  Po krótkiej przerwie Paskowa daje sygnał koleżankom na odrabianie strat.

(set II, 11:7)  Dwukrotnie Gawlak punktuje ze środka siatki. Źle się dzieje dla Developresu.

(set II, 8:7)  Tym razem Serbka mieści się w boisku.

(set II, 8:6)  Helić w aut.

(set II, 7:6)  Szostok udanie wchodzi w tego drugiego seta.

(set II, 5:5) Paskowa na lewym skrzydle doprowadza do remisu.

(set II, 5:3) Początek to bardzo dobra gra na siatce zawodniczek z WTS. Nie pozwalają przebić się Developresowi na drugą stronę.

(set I, 21:24) Błąd po stronie gospodyń. Setowa dla Developresu.

(set I, 20:23) Gawlak zablokowana.

(set I, 20:22) Po przerwie Hawryła kiwa. Już skutecznie.

(set I, 20:21) Hawryła również zablokowana. Trener Developresu prosi o czas.

(set I, 19:21) Śliwińska zablokowana.

Czas dla WTS.

(set I, 17:21) Na czystej siatce Helić już bezwzględna.

Wchodzi Szymoniak za Szostok.

(set I, 16:17) Wychodzi zmęczenie Adeli Helić. Znów myli się na prawej stronie.

(set I, 15:17) Anna Kaczmar nie schodzi z pola zagrywki.

(set I, 15:16) Ależ czapa na Ząbek!

(set I, 15:15) Serwis Kaczmar wyrównuje stan rywalizacji.

(set I, 15:14) Paskowa w końcu kończy na lewym skrzydle.

(set I, 15:14) Kontra WTS. Niespodziewane dwupunktowe prowadzenie gospodyń.

(set I, 14:13) Rzeszowianki przepychały się na siatce, przepychały, aż w końcu dotknęły siatki.

(set I, 12:11) Helić zablokowana. Pierwsze prowadzenie w tym meczu gospodyń.

(set I, 11:11) Udana kontra WTS-u. Remis.

(set I, 10:11) Gospodynie znów punktują zagrywką. Tym razem z linii 9. metra straszy Szostok.

(set I, 8:11) Tym razem Śliwińska uderzyła co sił i pozostawiła rywalki bez szans w obronie.

(set I, 8:10) Helić znów zablokowana! A wcześniej jeszcze przekracza linię 3. metra.

(set I, 7:10) Urbanik sprawdziła Śliwińską w defensywie. Z powodzeniem!

(set I, 6:10) Adela Helić efektwonie zablokowana.

(set I, 4:10) Dwa razy Szostok się udało, ale za trzecim rzeszowski blok już nie pozwolił na przejście na lewym skrzydle.

(set I, 4:8) Patrycja Ząbek wyprowadza swój zespół z impasu.

Czas dla trenera WTS, Katarzyny Wąsowskiej.

(set I, 3:8) Ewidentnie rzeszowianki górują nad rywalkami na siatce. Dosłownie.

(set I, 3:7) Zawodniczki Developresu bez żartów dzisiaj. Bronią jakby biły się z czołówką Orlen Ligi, a WTS popełnia kolejny błąd.

(set I, 3:5) Duet Śliwińska-Hawryła powstrzymują ofensywę zawodniczek z Wieliczki.

(set I, 3:3) Gospodynie punktują rzeszowianki przez lewe skrzydło. W roli głównej Szostok.

(set I, 1:3) Developres przy zagrywce Paskowej od razu odskakuje rywalkom.

Hala w Solnym Mieście już niemal pełna do ostatniego miejsca. Za chwilę zaczynamy rywalizację.

Dzisiejsze gospodynie jeszcze przed rokiem występowały w II lidze, jednakze duża determinacja pozwoliła siatkarkom na awans do I ligi, gdzie obecnie pokazują się z bardzo dobrej strony. W tegorocznym Pucharze Polski mają chrapkę na sprawienie sporej niespodzianki i awans do 1/4 rozgrywek.

Zdecydowanymi faworytkami spotkania są przyjezdne z Rzeszowa., które do Solnego miasta przyjechały w najsilniejszym składzie, lecz bez swojego szkoleniowca Jacka Skroka, który dochodzi obecnie do siebie po ostatnio przebytej operacji.