Podwójne odbicie na koniec spotkania. Czesi wzbogacili się o komplet punktów na starcie mistrzostw Europy!

Atak daleko w aut i Czesi mają całą serię piłek meczowych.

Nic nie można powiedzieć po tak złej zagrywce Słowaka. Pozostało tylko westchnąć jego kibicom.

Donovan Dzavoronok już tradycyjnie uaktywnia się w decydującym fragmencie seta. Po jego dobrych atakach Czesi zbliżają się wielkimi krokami do zwycięstwa.

Ostatnie przyspieszenie Słowaków. Marek Ludha na boisku zamiast Emanuela Kohuta.

Punktują jednak prawie wyłącznie reprezentanci Czech. Czują już, że wiktoria jest na wyciągnięcie dłoni.

Czas na argumenty ostateczne. Andrej Kravarik nie krzyczy jednak na swoich zawodników podczas przerwy, a stara się indywidualnie podnieść ich na duchu.

Michal Finger skutecznie w kontrataku. Dobrze dysponowany w trzecim oraz czwartym secie zawodnik ogłosił nieoficjalnie przerwę techniczną. Być może ostatnią w tym meczu.

Daniel Koncal huknął w pół siatki. Nie tego oczekiwał trener od swojego zmiennika, kiedy powierzył mu zadanie ratowania tego pojedynku.

Daniel Koncal oraz Peter Mlynarcik weszli na boisko zamiast Juraja Zatko i Milana Bencza.

Selekcjoner reprezentacji Słowacji zażądał przerwy. Słychać w Szczecinie ostatni dzwonek, żeby jego drużyna ratowała się przed porażką.

Michal Finger zameldował się w polu serwisowym. Przy grzmotach Czecha drużyna wyszła na prowadzenie i zamierza rozdawać karty do końca seta.

Słowacja wygrała pojedynek na siatce. W ten sposób drużyna w niebieskich koszulkach oraz spodenkach ma przewagę na przerwie technicznej.

Jakub Janouch nie przestraszył swoją zagrywką Słowaków i ci przeprowadzili skuteczną akcję. W początkowym etapie seta mają małą przewagę.

Oho, Cristiano Ronaldo. Petr Michalek próbował przebić piłkę nogą, tyle że kopnął w taśmę i pozostało pozostać przy karierze siatkarza.

Emanuel Kohut zaatakował już znacznie lepiej. Nawet nie miał przeciwnika na siatce. Kapitan reprezentacji Słowacji doprowadził do remisu.

Milan Bencz huknął w aut na początek czwartego seta. Uśmiechy na twarzach Czechów po kolejnych prezentach ze strony Słowacji.

Donovan Dzavoronok "rozstrzelał" Słowaków zagrywkami na finiszu trzeciego seta. Wysokie zwycięstwo Czechów w tej partii i za moment staną przed szansą na zgarnięcie kompletu punktów.

Po siatce w pole. As serwisowy Donovan Dzavoronok i nie zamierza szybko przestać zagrywać.

Marcel Lux wrócił na boisko. Kilkanaście minut poza placem miało pomóc Słowakowi w złapaniu dystansu i oddechu.

Sporo przerw w tym fragmencie pojedynku. Niewiele one wnoszą, ponieważ utrzymuje się bezpieczna przewaga reprezentacji Czech. Koniec seta tuż, tuż.

Weryfikacja wideo nie pomogła Czechom, więc w polu serwisowym został Daniel Koncal.

Emanuel Kohut zaserwował z dużą siłą, ale marną precyzją w połowę siatki. Tak to na pewno Reprezentacja Słowacji nie wygra trzeciego sta.

Petr Michalek przebił się bez zbędnego zamieszania przez blok. Po skutecznej akcji Czechów o przerwę na żądanie poprosił Andrej Kravarik.

Emanuel Kohut sprytnie ominął blok. Jego wysiłek zepsuł Milan Bencz swoim beznadziejnym serwisem i Słowacja ma ponownie pięć punktów do odrobienia.

Trzy punkty odrobione przez reprezentację Słowacji w krótkim okresie. To za dużo dla trenera Michala Nekoli, więc wezwał swoich zawodników do ławki.

Milan Bencz wprowadził się na boisko w dobrym stylu. Atak blok-aut i jeszcze reprezentacja Słowacji może spróbować odwrócić los tej rundy.

Milan Bencz na boisku. Zmienia selekcjoner Słowaków, ponieważ w tym dotychczas nieudanym secie, nie ma już na co czekać.

Michal Petras zmienił Marcela Luxa. Potrzeba Słowakom nowej energii, nowego bodźca w ofensywie.

Inna sprawa, że niemiłosiernie mylili się na początku trzeciego seta w ataku Słowacy. Marcel Lux pokazał partnerom jak należy skutecznie zakończyć akcję.

Tymi kapitalnymi blokami dowodzi Michal Finger. Dzięki temu elementowi reprezentacja Czech zeszła na drugą przerwę techniczną z przewagą aż czterech "oczek".

Niemoc Słowaków przerwał po przeciwnej stronie boiska Peter Mlynarcik. Czesi zdążyli jednak uciec.

Potrójny blok wobec ataku Marcela Luxa. Nie przebił się przez tę ścianę Słowak, a i w następnej akcji miał problem. Dwa punkty zaliczki Czechów.

Czymś energetycznym uraczył się w przerwie Michal Finger i właśnie Czech rozpoczyna trzecią partię od najmocniejszych zbić.

W polu serwisowym był Michal Finger. Wykonał dwie zagrywki, po których Czesi najpierw prowadzenie zdobyli, a pół minuty później stracili. Jednym zdaniem - rozpoczął się trzeci set.

Blok Słowacji wobec nieprzygotowanego ataku. Po zaciętej rozgrywce na przewagi jest 30:28 i remis 1:1 w setach.

Kontratak reprezentacji Słowacji i ponownie to ona może zakończyć długą partię.

Michal Finger huknął ile sił w prawej dłoni i jego drużyna wyszła na krótkie prowadzenie.

Cała seria zepsutych zagrywek. Drżą dłonie siatkarzom w kluczowym momencie spotkania.

Pierwsza piłka setowa dla Czechów. Serwuje Michal Finger w aut, więc walka na przewagi trwa.

Zmiany powrotne również w reprezentacji Słowacji przy drugiej piłce setowej. Miała ją w górze, ale wybronili się Czesi.

Aut po zagrywce Emanuela Kohuta i będzie walka na przewagi. Jest także zmiana Marek Beer za Jana Hadravę.

Emanuel Kohut będzie serwować przy pierwszej piłce setowej dla Słowacji w tych mistrzostwach. Zanim kapitan wprowadzi piłkę do gry, jest przerwa na żądanie selekcjonera Czechów.

Michal Finger wykorzystał palce słowackich blokujących. Zrobił to przy okazji ze stoickim spokojem i jest remis.

Nie ma miejsca na błąd w tej fazie seta i nie zamierza się mylić Emanuel Kohut.

Daniel Koncal i Milan Bencz pojawili się na boisku po słowackiej stronie. Drugi ze zmienników zablokował przeciwnika na siatce i skromnie prowadzi jego drużyna.

Jan Hadrava wszedł na zagrywkę. Nie była to atomowa, niepowtarzalna bomba i Słowacja poradziła sobie z wyprowadzeniem akcji.

Peter Mlynarcik poradził sobie na skrzydle. Zaatakował z wykorzystaniem dłoni przeciwnika w aut. Ponownie remis w starciu sąsiadów.

Marcel Lux zaatakował skutecznie ze skrzydła i zanosi się na zaciętą, emocjonującą końcówkę drugiego seta. To może być nawet decydujący moment starcia.

Emanuel Kohut obciążony wystawą za wystawą od swojego rozgrywającego wyrzucił piłkę w aut. Czesi po raz pierwszy od kilkunastu minut na prowadzeniu.

Reprezentacja Czech odrobiła cztery punkty straty do Słowaków. Wściekły selekcjoner tych drugich żąda przerwy.

Marek Beer zatrzymał na siatce Emanuela Kohuta i już prawie ich mają!

Stefan Chrtiansky przerwał mały impas reprezentacji Słowacji. Po jego ataku druga przerwa techniczna. Na niej cztery punkty przewagi.

Ales Holubec pięknie zatańczył z przeciwnikiem na środku siatki. Po chwili pomyłka Słowacji i przerwa techniczna odwleczona w czasie.

Nieczyste odbicie zobaczył sędzia po słowackiej stronie. Już byli podopieczni Andreja Kravarika dwie długości przed przeciwnikami, jednak ci zbliżają się.

Idzie jak burza reprezentacja Słowacji. Atak z prawego skrzydła i siatkarzom w czerwono-granatowych koszulkach pozostało bezradnie rozłożyć dłonie.

Przerwała drużyna Michala Nekoli pasmo niepowodzeń. Teraz zamierza zaatakować.

Petr Michalek popełnił błąd w przyjęciu i ich selekcjoner nie zamierza dłużej czekać. Jeszcze minuta na przekazanie uwag podopiecznym.

Przerwa techniczna dobrze zrobi Czechom. Coś zacięło się w ich grze, z czego ich sąsiedzi potrafią na ten moment skrzętnie korzystać.

Emanuel Kohut zaatakował dobrze ze środka, a Czesi, którzy chcieli odpowiedzieć podobną akcją, pomylili się. Naładowani energią po tych akcjach Słowacy.

Juraj Zatko zatrzymał przeciwnika na siatce i Słowacja jest po raz pierwszy kroczek przed Czechami.

Robinsonada w obronie Donovana Dzavoronoka nie przyniosła Czechom punktu, ale znów pokazała jak trudno jest trafić w ich pole.

Marek Beer huknął ile miał sił w dłoni i wyprowadził Czechów na prowadzenie. Po chwili drużyna lepsza w pierwszym secie zepsuła zagrywkę.

Atak rozpaczy w aut i w tym momencie reprezentacja Czech może cieszyć się z wygrania pierwszego seta w mistrzostwach!

Jan Hadrava pojawił się na boisku i od razu po wejściu na boisko zaserwował w siatkę. Nie było to wejście smoka i pora zejść z kwaśną miną do kwadratu rezerwowych.

Emanuel Kohut odpowiedział, ale czasu na pościg zostało coraz mniej. Przy jego zagrywce nie udało się odrobić nawet punktu.

Punkt za punkt. Praktycznie na czystej siatce atakował Czech i jego drużyna dobiła do 20 "oczka".

Coraz więcej taktyki, coraz więcej zaplanowanych zagrań na siatce. Czesi nie pozwalają się przechytrzyć w takiej rywalizacji.

Cztery punkty przewagi reprezentacji Czech na drugiej przerwie technicznej. Atak z prawego skrzydła w sam narożnik pola Słowacji.

Efektowna akcja na siatce Emanuela Kohuta zakończona przez jego partnera z zespołu Stefana Chrtianskiego. Bezcelowe są protesty rywali w kierunku sędziów.

Petr Michalek zakończył akcję Czechów w pierwszym tempie i jego drużyna trzyma sąsiada na dystans. Jeszcze była weryfikacja wideo. Werdykt po myśli prowadzącego zespołu.

Emanuel Kohut zaserwował asa, a po chwili pomylił się. Szarża Słowaka w polu serwisowym zakończyła się odrobieniem jednego punktu.

Po przerwie na żądanie zapunktował Emanuel Kohut. Czas pokaże, czy to początek skutecznego pościgu reprezentacji Słowacji.

Przerwa na żądanie trenera reprezentacji Słowacji. Jego podopieczni zaczęli mieć powoli dość odbijania się od czeskiego bloku, zwiesili nosy i Andrej Kravarik musiał interweniować.

Długa, zacięta akcja na siatce zakończona atakiem w blok. Cieszą się Czesi, ponieważ wypracowali sobie czwarty punkt przewagi.

Przerwa techniczna przy wyniku 8:5 dla reprezentacji Czech. Na razie spokojna atmosfera w obu obozach.

Budzą się Słowacy. Na prawym skrzydle rozwinął się w ataku Peter Mlynarcik, ale Czesi nie zamierzają dać się dogonić przed przerwą techniczną.

Skuteczna weryfikacja wideo i rośnie powoli przewaga Czechów.