Rosjanin powiedział to wprost. Skandaliczne słowa na temat wojny

- To dyskryminuje nas, jako naród - grzmi rosyjski skoczek wzwyż Danił Łysenko. Ten w mocnych słowach wypowiedział się na temat decyzji MKOl i zasad, jakie przyjęto dla sportowców z Rosji ws. występu na igrzyskach olimpijskich.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Danił Łysenko Getty Images / Stephen Pond / Danił Łysenko
26 lipca 2024 roku wystartują XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. W Rosji nadal wielkie emocje wzbudza decyzja MKOl.

Długo nie wiadomo było bowiem, czy sportowcy z kraju najeźdźcy będą mogli wziąć udział w tej imprezie. Ostatecznie MKOl dał na to zgodę, ale pod pewnymi warunkami: neutralna flaga i brak rosyjskiego hymnu.

Dodatkowo kandydaci do startu w Paryżu nie mogą mieć żadnych związków z armią czy otwarcie popierać wojny. Decyzja wzbudziła duże kontrowersje.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar odpowiada hejterom. W swoim stylu

Jak na wymogi zareagował Danił Łysenko? - Nie interesowały mnie nowe kryteria, które istnieją obecnie. Krótko o nich usłyszałem gdzieś na obozie przygotowawczym. Ludzie o tym mówią, ale ja sam się w to nie zagłębiałem i nie próbowałem się w to zagłębiać - przyznał na wstępie były halowy mistrz świata w skoku o tyczce, cytowany przez sport24.ru.

26-latka faktycznie może to nie interesować z prostego powodu - na igrzyskach w Paryżu po prostu nie wystąpi. Wcześniej był też zdyskwalifikowany za naruszenie przepisów antydopingowych. Rosjanie robili wszystko, żeby go "uratować" (-->> TUTAJ).

- Nie ma sensu się w to zagłębiać. Co więcej, jak już mówiłem, od lata już zdawałem sobie sprawę, że nie dostanę się na igrzyska. Ponadto nie zgadzam się na warunki, które są tam zapisane, jeśli wierzyć słowom chłopaków i temu, co czytam w mediach. Okazuje się to dyskryminacją nas jako narodu - przyznał wprost.

Gdyby jednak sytuacja była inna, a Łysenko uzyskałby kwalifikację, to potępiłby działania Władimira Putina i wojny, którą Rosjanie niemal dwa lata temu rozpoczęli w Ukrainie? - Oczywiście nie. Myślę, że nikt nie zgodzi się na takie warunki - zakończył.

Zobacz także:
Publicznie potępiła działania Rosji. Dla Ukrainki i tak jest wrogiem
"Jestem przekonany". Polak pewny walki o złoto na IO w Paryżu

Czy MKOl postąpił słusznie, dopuszczając Rosjan do udziału w IO w Paryżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×