Aż miło patrzeć na Zniszczoła. Piękna odległość

Jakub Fordon 15 Marca 2024, 17:31

Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

• Legenda trenerska w Polsce? Mamy nowe informacje

Na piątek (15 marca) zaplanowano dwie sesje treningowe oraz kwalifikacje. Od samego początku znakomicie prezentował się Aleksander Zniszczoł, który najpierw okazał się najlepszy, a później zajął 3. miejsce.

Również w kwalifikacjach do sobotniego konkursu Zniszczoł był najjaśniejszą postacią kadry Thomasa Thurnbichlera. Skok na odległość 228,5 metrów był dłuższy niż na pierwszym, wygranym treningu, ale krótszy od jego drugiej próby. Ostatecznie pozwoliło mu to zająć 5. miejsce.

W Trondheim po raz pierwszy w tym sezonie komplet Polaków wystąpił w drugiej serii. Wiemy już, że to nie powtórzy się w sobotę, ponieważ awansu nie wywalczył Maciej Kot. Ten słabo prezentował się na treningach i nic nie zmieniło się w kwalifikacjach, gdzie skoczył 185,5 metrów.

Jeżeli po sobotnich zmaganiach Kot utrzyma się w czołowej trzydziestce cyklu Raw Air, to w niedzielę zobaczymy go w konkursie. O to samo w sobotę walczyć będą pozostali Polacy, którzy zaprezentowali się bardzo przeciętnie, ale uzyskali awans.

Żaden z pozostałych Biało-Czerwonych nie osiągnął nawet punktu K, który wyznaczono na 200. metrze. Najbliżej tego byli Kamil Stoch oraz Piotr Żyła, lądując na 197 m. Pierwszy z nich zajął 33. miejsce, a drugi 36. Jeszcze słabiej zaprezentował się Dawid Kubacki (190,5 m), bowiem sklasyfikowano go na odległej 37. lokacie.

W kwalifikacjach najlepszy okazał się Słoweniec Peter Prevc po skoku na odległość 235,5 metrów. Zniszczoła, który zajął 5. miejsce, wyprzedzili jeszcze Austriacy Stefan Kraft i Daniel Huber oraz Japończyk Ryoyu Kobayashi.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)