Puchar Świata: Dawid Kubacki kontuzjowany. "Przed konkursem czułem się jak paralityk"

Dawid Kubacki niedzielny konkurs indywidualny zakończył na dwudziestym trzecim miejscu. Polak w Oslo skakał z urazem. - Przestawił mi się staw biodrowo-krzyżowy - wyjaśnia w rozmowie ze skijumping.pl.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
PAP / Grzegorz Momot
Niedzielny start był dla naszego skoczka trzecim najgorszym występem w tym sezonie. Niższe miejsca Kubacki zajmował tylko podczas drugich konkursów w Wiśle (trzydziesty szósty) i Sapporo (trzydziesty piąty).

Na wyniku Polska odbiły się problemy zdrowotne. Nasz skoczek nabawił się w sobotę urazu stawu biodrowo-krzyżowego.

- Przed konkursem drużynowym czułem się jak paralityk, nie mogłem nawet chodzić - przyznaje Kubacki. - Jak tabletki zaczynają działać i się człowiek się rozgrzeje to ból odpuszcza, w czasie samego skoku już go za bardzo nie czuć. Kilka dni pewnie jednak jeszcze poboli.

Polak w klasyfikacji generalnej PŚ zajmuje dziewiętnaste miejsce.

Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Dawid Kubacki zakończy sezon w czołowej "dwudziestce" PŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×