MŚ w skokach 2019. Seria próbna dla Markusa Eisenbichlera. Przeciętne skoki Polaków

W serii próbnej większość skoczków miała wiatr pod narty. Uśrednione podmuchy nie przekroczyły jednak 0,6 m/s. Trening rozpoczęto z 10. belki startowej. Od skoków drugiej grupy podniesiono rozbieg do nr 11.

Z Polaków najdłuższą próbę oddał Stefan Hula. 32-latek ze Szczyrku uzyskał 121 metrów. Hula skakał jednak z wyższej belki i miał więcej odjętych punktów za wiatr niż Piotr Żyła. Dlatego to wiślanin, mimo że skoczył 117,5 metra zajął wyższe miejsce. Hula był w treningu 16., a Żyła 13.

Z 11. belki startowej Kamil Stoch wylądował na 120. metrze i 50. centymetrze. Z kolei Dawid Kubacki, z tej samej platformy startowej, doleciał do 119. metra. Skaczący tuż przed Stochem Markus Eisenbichler, w bardzo podobnych do Polaka warunkach, uzyskał aż 130,5 metra. Niemiec wygrał serię próbną przed reprezentantem gospodarzy Stefanem Kraftem (128,5 metra).

Czytaj także: od medalu po zamieszaniu z belkami do znokautowania rywali

Drużynowo najlepszy wynik mieli Niemcy przed Austrią i Polską. Wszystko wskazuje na to, że Biało-Czerwoni przede wszystkim powalczą w głównym konkursie o brązowy medal, a ich rywalami do tego krążka będą Japończycy i Norwegowie.

Początek pierwszej serii konkursowej o 14:45. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

Czytaj także: kontrowersyjna decyzja jury w konkursie indywidualnym

Wyniki serii próbnej przed konkursem drużynowym w Innsbrucku:

ZOBACZ WIDEO: MŚ w Seefeld. "Mam obawy przed drużynówką. Podium było murowane, teraz nie jest"

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.