Zamieszanie z testami! Polski skoczek skomentował korzystną decyzję
Szybką drogę z piekła do nieba przeszedł w ostatnich godzinach Paweł Wąsek. Wszystko przez wyniki testów na COVID-19. Finalnie reprezentant Polski może wystąpić podczas konkursów Pucharu Świata w Zakopanem.
Ten drugi miał jednak szczęście. Jego sytuacja odmieniła się po dwóch kolejnych testach, które dały wynik ujemny.
"Paweł Wąsek wystartuje w zawodach Pucharu Świata w Zakopanem. Nasz reprezentant poddany został dwóm powtórnym testom PCR na obecność koronawirusa. Wąsek dwukrotnie uzyskał negatywne wyniki badań na Covid-19 i został dopuszczony do startu w zawodach" - napisano w komunikacie PZN.
ZOBACZ WIDEO: Łzy wzruszenia Borysa Mańkowskiego? "Każdy z zawodników, który tego nie docenia powinien puknąć się w łeb"Wąsek zatem w piątek weźmie udział w kwalifikacjach, które rozpoczną się w Zakopanem o godz. 18:00. Przypomnijmy, że w ten weekend rozegrane zostaną konkursy drużynowy (sobota) i indywidualny (niedziela).
"Uff, udało się!" - tak w swoich mediach społecznościowych skomentował 22-letni skoczek. Wąsek jest sklasyfikowany aktualnie na 47. pozycji w Pucharze Świata.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)