Dyskusja pomiędzy żoną Kamila Stocha i dziennikarzem TVP. "Nie mogę sobie tu pozwolić na tyle co Wy"

Ewa Bilan-Stoch podczas swojej dotychczasowej "kariery" na Twitterze nieraz pokazała, że potrafi zripostować. Podobnie było i tym razem, bo żona Kamila Stocha szczerze odpowiedziała na wpis dziennikarza TVP Sport.

MB
Ewa Bilan-Stoch Materiały prasowe / Kamiland / Na zdjęciu: Ewa Bilan-Stoch
Michał Chmielewski, dziennikarz TVP Sport, opublikował wpis, w którym w kilku słowach podsumował całą sytuację związaną z butami naszych skoczków. Przypomnijmy, że FIS nie zezwolił Biało-Czerwonym na używanie zmodyfikowanego obuwia podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie.

Na kilka godzin przed rozpoczęciem pierwszego treningu Chmielewski napisał, że "sztab jest bezradny" i "przegrał jeszcze przed startem w IO". Na końcu dodał, że "dla kadry w tym składzie 2 lutego nastąpił koniec". Odpowiedziała mu aktywna w mediach społecznościowych Ewa Bilan-Stoch.

I to w dość humorystyczny sposób. Dziennikarz TVP Sport przyznał nawet, że żona Kamila Stocha szydzi z niego. Jej reakcja była natychmiastowa. "To jeszcze nie szydera, bo mogę nie mogę sobie tu pozwolić na tyle co Wy" - napisała.

"Po prostu zastanawiam się czy Panowie nie powinni (ulubione słowo) wracać do domu skoro 'dla kadry w tym składzie 2 lutego nastąpił koniec'? Wiem ilu zawodników jest w kadrze, a dziś ułożyłam kolejne puzzle" - dodała.

Do ich dyskusji na Twitterze doszło na kilkanaście godzin przed pierwszym treningiem na skoczni normalnej w Zhangjiakou. Kamil Stoch pokazał, że brak butów mu niestraszny, bo właśnie podczas niego wyrównał nieoficjalny rekord obiektu.

Zobacz też:
Pekin. Co za dramat! Faworyt do złota z koronawirusem
"Mamy niezły kosmos". Zaskakujący wpis Piotra Żyły

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×