PŚ: dobry prognostyk przed konkursem. Stoch stał już w Wiśle na podium

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Sezon 2015/2016: 1. Roman Koudelka, 2. Kenneth Gangnes, 3. Noriaki Kasai

Po raz pierwszy w historii Pucharu Świata w Polsce miały odbyć się aż cztery konkursy tego cyklu w jednym sezonie. Oprócz zawodów na Wielkiej Krokwi skoczkowie dwukrotnie mieli również rywalizować w Wiśle. Niestety na przeszkodzie w realizacji takiego scenariusza stanęła pogoda. 

Z zaplanowanych na sobotę i niedzielę konkursów, rozegrano tylko ten pierwszy i to w dodatku w gęstej mgle. Triumfował wówczas Roman Koudelka. Biało-Czerwoni wypadli bezbarwnie tak jak w całym poprzednim sezonie. Punktowało 5 reprezentantów gospodarzy, a najwyżej był Kamil Stoch (10. miejsce). Dzień później wiatr uniemożliwił rozegranie chociażby jednej serii.

Konkurs sobotni był jednak historyczny dla Noriakiego Kasai. Japończyk zajmując najniższy stopień podium wyśrubował rekord najstarszego zawodnika w czołowej trójce PŚ do 43 lat 8 miesięcy i 27 dni.

Wszystko na to wskazuje, że tym razem, jeśli pogoda pozwoli rozegrać zawody, pierwszoplanowe role odegrają w nich Polacy. Początek sobotnich zmagań o 16:00. Relacja na żywo oraz podsumowanie konkursu na WP SportoweFakty. W przypadku zwycięstwa Kamila Stocha, zawodnik z Zębu zostanie nowym liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
 

Które z dotychczas rozegranych zawodów PŚ w Wiśle były najciekawsze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)