Wzruszające słowa Agnieszki Włodarczyk. Ma jedno marzenie ws. Roberta Karasia
Robert Karaś bierze udział w morderczym wyścigu na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana w Rio de Janeiro. Jego ukochana Agnieszka Włodarczyk wyznała w mediach społecznościowych, jakie ma marzenie związane ze startem życiowego partnera.
Karaś robi wszystko, by pobić to niesamowite osiągnięcie. Polak przygotowywał się przez wiele miesięcy do startu na tym morderczym dystansie. To nie jego pierwsza rywalizacja. Rok temu brał udział w mistrzostwach świata w Szwajcarii, ale ze względu na problemy zdrowotne wycofał się na etapie biegania.
Polak ma już za sobą pływanie i zbliża się do końca rywalizacji na rowerze. Karaś mało czasu przeznaczał na odpoczynek, a to wszystko przez panujące warunki atmosferyczne. To zmieniło się dopiero w poniedziałek, kiedy przespał się trochę dłużej i wrócił do rywalizacji. Jego start bardzo przeżywa Agnieszka Włodarczyk.
Ukochana triathlonisty kibicuje mu, ale też martwi się o niego. Zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym napisała, o czym marzy w kontekście wyczynu Roberta Karasia.
"Mam jedno marzenie w tym momencie, żeby Robert zasnął na dłużej niż godzinę" - napisała. To marzenie szybko się spełniło, ale i tak Polaka czeka jeszcze morderczy wysiłek, by pobić rekordowe osiągnięcie. Jest faworytem do zwycięstwa, a na rowerowej pętli ma 43 okrążenia przewagi nad drugim w klasyfikacji Jurandem Czabańskim.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.