Kibic z Katowic wyrzucił telewizor przez okno. Zdenerwował się grą polskich siatkarzy

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Siatkarze mecz Polska Egipt
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Siatkarze mecz Polska Egipt

Na dodatek - ponieważ był to stary odbiornik - doszło do małego wybuchu, który zaalarmował policję. Nerwowa reakcja kosztowała go 1000 zł mandatu.

W tym artykule dowiesz się o:

Na parkiecie w Rio nasi siatkarze pokonali Iran po dramatycznym meczu 3:2 (czytaj więcej tutaj). Spotkanie rozpaliło do czerwoności nie tylko kibiców zgromadzonych w hali, ale także tych przed telewizorami, którzy nerwowo nie wytrzymali napięcia.

Policjanci dostali zgłoszenie, że na jednej z ulic Katowic tuż po północy z wtorku na środę doszło do wybuchu. Po przybyciu na miejsce zobaczyli jednak, że budynek stoi cały. Jak informuje stacja TVN 24, wtedy pod butami poczuli rozbite szkło i plastik.

Zobacz: Rio 2016. Twitter po meczu Polska - Iran: "Wyszliśmy spod noża. Irańczycy nie umieją przegrywać"

Okazało się, że jeden z mieszkańców wyrzucił telewizor przez okno. Odbiornik był stary, więc doszło do eksplozji, którą inni wzięli prawdopodobnie za wybuch gazu. Policjanci odnaleźli winnego.

Jak tłumaczył, zdenerwował się grą Polaków podczas meczu z Irańczykami. W trzecim secie 58-latek nie wytrzymał i telewizor wyleciał na ulicę. Dostał za to dwa mandaty - 500 zł za zakłócanie porządku i 500 zł za wyrzucenie przedmiotu przez okno.

Opracował (j)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Hannawald po raz drugi zostanie ojcem

Źródło artykułu: