Monika Pyrek oglądała z mężem Ligę Mistrzów. Nie obyło się bez problemów

Monika Pyrek, podobnie jak setki tysięcy osób w Polsce, we wtorek oglądała mecz Ligi Mistrzów Liverpool - Bayern (0:0). Jej mąż przeżył jednak "dramat", ponieważ miał problemy z dostępem do transmisji. Całość zakończyła się jednak dobrze.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Monika Pyrek Newspix / Piotr Sumara / Na zdjęciu: Monika Pyrek
Transmisja ze spotkania Liverpool - Bayern cieszyła się ogromną popularnością. Na całym świecie mecze Ligi Mistrzów na żywo oglądały miliony osób.

Podobny plan na wtorkowy wieczór miała Monika Pyrek wraz ze swoim mężem. Dość niespodziewanie  pokrzyżować je mógł brak dostępu do Polsat Sport Premium.

"Prawdziwy dramat w domu, gdy na godzinę przed meczem kończy ci się promocja na kanał Polsat Sport Premium. Mąż płacze" - napisała na Twitterze polska lekkoatletka, publikując zdjęcie męża usypiającego ich syna oraz oglądającego transmisję na smartfonie.



Cała sytuacja zakończyła się jednak dobrze i Monika Pyrek mogła z mężem w spokoju zobaczyć jak radził sobie Robert Lewandowski w starciu z Liverpoolem. Dostęp do telewizji Polsat Sport Premium udało się odzyskać i w komfortowych warunkach można było obejrzeć transmisję.



Liverpool zremisował z Bayernem 0:0. Rewanż odbędzie się za trzy tygodnie.

ZOBACZ WIDEO Wszołek alternatywą dla Grosickiego? "Nikomu nie zamykam drogi do kadry"
W jaki sposób oglądasz mecze Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×