Grał w Bayernie, oskarżali go o wyłudzenie pieniędzy. Co dzisiaj robi Sławomir Wojciechowski?

 Redakcja
Redakcja
Fot. CZESLAW MIL ALIAS KUBIAK / NEWSPIX.PL


Dlaczego Wojciechowski wybrał Zawiszę zamiast Legii? - Dla mnie nie tylko klub i warunki się liczyły. W Zawiszy, wówczas klubie ekstraklasy, trenerem był Bogusław Kaczmarek. Wychowywał mnie na boisku od 12. roku życia i miałem do niego ogromne zaufanie - tłumaczył "Gazecie Pomorskiej".

W ekipie z Bydgoszczy długo nie zabawił. Zawisza spadł do drugiej ligi, a Wojciechowski przeniósł się do GKS Katowice. Był to wówczas czołowy zespół klub, który grał w europejskich pucharach. Sportowiec bardzo dobrze wspomina ten czas.

Dobre występy w "Gieksie" zaowocowały powołaniem do reprezentacji. W 1997 roku wychowanek Lechii zagrał czterokrotnie z orzełkiem na piersi i na tym jego licznik się zatrzymał.

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Vitalog Zgłoś komentarz
    Lechista zagrał w Bayernie...Nieźle. Duży sukces jak na świat. Ciekawe, gdzie by zajechał gdyby nie kontuzje... Pozdrawiam z Gdańska.
    • Maciek Mks Olimpia Bartosik Zgłoś komentarz
      Miałem przyjemność 2011 grać na turnieju Oldboyów w Hamburgu przeciwko panu Sławkowi. Jako że w przeszłości byłem bramkarzem ale IV ligowym, to powiem wam jedno, nikt nie zrobił na
      Czytaj całość
      mnie tak dobrego wrażenia, klasa sama w sobie. A do do tego technika i siła strzału, ruch i zwinność, jako oldboy, tylko podziwiać.
      • Krotoszyn Zgłoś komentarz
        Przeczytałem kiepski artykuł, naciągnięto mnie na klikanie reklam, co teraz zrobię ? Zamknę stronę sportowefakty.wp.pl.
        • palec manchester Zgłoś komentarz
          Długi sezon 88-99 ciężko utrzymać formę.
          • Gandalf.77 Zgłoś komentarz
            Pamietam Slawka niestety niespełniony talent jakich wielu w piłce i w sporcie