Sensacyjne wieści ws. Tysona. Nie dojdzie do walki?!
W lipcu 2024 roku ma dojść do starcia Myke'a Tysona z Jakem Paulem. Okazuje się jednak, że walka może się nie odbyć. Wszystko przez problemy zdrowotne pierwszego z wymienionych.
Jak czytamy, istnieje ryzyko, że legenda boksu nie przejdzie dodatkowych badań medycznych tuż przed walką. Bez tego do jego pojedynku z Jakem Paulem nie może dojść.
Pojawił się już nawet chętny do zajęcia miejsca Tysona, gdyby ten okazał się niezdolny do walki. To były mistrz WBC w wadze superśredniej, Sakio Bika. Kameruński bokser w rozmowie z World Boxing News złożył jasną deklarację.
ZOBACZ WIDEO: Co dalej z Michałem Materlą? Wymowne słowa Macieja Kawulskiego po KSW- W tej chwili jestem w formie i jestem gotowy, jeśli pojawi się odpowiednia oferta. Nie mam nikomu nic więcej do udowodnienia, ale chciałbym stoczyć jeszcze jedną wielką walkę - powiedział 44-latek.
Warto dodać, że od dłuższego czasu Mike Tyson miewa problemy zdrowotne. Amerykanin uskarżał się na silny ból pleców i nóg oraz drętwienie i osłabienie mięśni. Swego czasu ze względu na kłopoty z korzonkami poruszał się na wózku inwalidzkim.
Dodajmy, że gdyby jednak nie doszło do zmian w obsadzie walki, to mający polskie korzenie Paul zawalczyłby ze starszym od siebie o 30 lat Tysonem. Różnica wieku jest w tym przypadku kolosalna.
Zobacz także:
Zmiana w karcie walk XTB KSW 93. Francuz kontuzjowany
Juniorzy i seniorzy rozpoczęli zmagania na Mistrzostwach Europy MMA 2024