Udany powrót Lexy Chaplin. "Fagata" bez szans

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Aleksandra Sędek / Na zdjęciu: Lexy Chaplin
Materiały prasowe / Aleksandra Sędek / Na zdjęciu: Lexy Chaplin
zdjęcie autora artykułu

Nie podołała wyzwaniu w swojej pierwszej walce Agata "Fagata" Fąk. Gładkie zwycięstwo po niespełna dwóch minutach odniosła bowiem Lexy Chaplin.

W tym artykule dowiesz się o:

Dużo do udowodnienia po pierwszej gali High League miała Lexy Chaplin. Popularna influencerka w swoim debiucie przegrała bowiem z Natalią "Natsu" Kaczmarczyk. Mimo to, sam fakt, że miała już możliwość sprawdzić się w klatce sprawiał, że była zdecydowaną faworytką starcia.

Mimo to "Fagata" od początku odważnie ruszyła do przodu napierając na Lexy. Wszystko zakończył jednak celny frontkick ze strony Chaplin, który powalił Fąk.

Od tego momentu już walka była całkowicie pod kontrolą bardziej doświadczonej zawodniczki. Lexy trzymając w dosiadzie rywalkę zaczęła okładać kolejnymi ciosami debiutantkę, a po kilkudziesięciu sekundach i upomnieniach, by "Fagata" zaczęła się bronić, sędzia Jarosz zdecydował się zakończyć pojedynek.

- Bardzo chętnie zmierzyłabym się z "Natsu", jeżeli Natalia da mi ten rewanż - powiedziała po wszystkim uradowana Lexy.

Czytaj także:  - "Edzio" udusił "Złotego Chłopca"Nowaczkiewicz dopełnił formalności. "Dredziasty" bez szans

ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor

Źródło artykułu: