Kerber porównała Świątek do legendy
Tegoroczne Australian Open będzie pierwszym turniejem wielkoszlemowym w wykonaniu Andżeliki Kerber po przerwie macierzyńskiej. Niemka polskiego pochodzenia podczas konferencji prasowej nawiązała do swojego powrotu. Padły też słowa o Idze Świątek.
Pierwszym poważnym testem dla Niemki polskiego pochodzenia będzie Australian Open. 35-latka w poniedziałkowym meczu otwarcia zmierzy się z Amerykanką Danielle Collins. W sobotę wzięła natomiast udział w konferencji prasowej, w trakcie której opowiedziała, dlaczego zdecydowała się na powrót właśnie na pierwszy turniej wielkoszlemowy roku.
- Wciąż mam w sobie ogień. Zawsze myślałam o tym, żeby wrócić od początku sezonu. Oczywiście nigdy nie wiadomo, jak wszystko się potocz i czy wszystko będzie w porządku, ale taki był mój plan - stwierdziła. Nawiązała przy okazji do United Cup, gdzie zaprezentowała się pierwszy raz po powrocie. - Kocham ten sport, uwielbiam grać w tenisa. Widziałam to już w zeszłym tygodniu. To jest to, czego mi brakowało, czyli bycie na korcie i oglądanie kibiców, ich emocji - dodała.
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie35-latka stwierdziła przy okazji, że liderka światowego rankingu może nawiązać do sukcesów Sereny Williams, 23-krotniej mistrzyni wielkoszlemowej. - Nie mogę się doczekać, jak Iga będzie sobie radzić w ciągu najbliższych kilku lat, jak dobra może być w kolejnych latach, może tak jak Serena. To znaczy, zobaczymy. Serena grała zupełnie inny tenis, niż Iga - oceniła.
Zobacz także:
Wszystko jasne. Wiemy, kiedy Hurkacz rozpocznie Australian Open
Linette powtórzy historyczny wynik? Fibak jasno o szansach Polki
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)