Stanął w obronie zdyskwalifikowanego kolegi. "To nie jest ten typ faceta"

Andriej Rublow został zdyskwalifikowany za obrazę sędziego liniowego podczas półfinału turnieju ATP 500 w Dubaju. Po meczu w obronie moskwianina stanął jego piątkowy rywal, Aleksander Bublik.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Andriej Rublow PAP/EPA / Lukas Coch / Na zdjęciu: Andriej Rublow
Półfinałowy mecz turnieju ATP w Dubaju pomiędzy Aleksandrem Bublikiem a Andriejem Rublowem zakończył się skandalem. Po ostatniej piłce 11. gema trzeciego seta Rublow ruszył do sędziego liniowego i wykrzyczał w jego kierunku kilka słów. Ten poinformował arbiter stołkową Miriam Bley, że został obrażony. Na korcie pojawił się supervisor, który podjął decyzję o dyskwalifikacji tenisisty z Moskwy.

Sprawa wywołała sporo kontrowersji. Wielu tenisistów za pomocą mediów społecznościowych stwierdziło, że kara dla Rublowa była zbyt surowa. Co ciekawe - podczas konferencji prasowej w obronie swojego piątkowego rywala, a prywatnie kolegi, stanął też sam Bublik.

- Wolałbym przegrać 6:7 w trzecim secie niż wygrać w ten sposób. Szkoda, że tak to się zakończyło - powiedział pochodzący z Rosji reprezentant Kazachstanu.

- Bardzo wątpię, że Andriej powiedział coś szalonego. To nie jest ten typ faceta. Ale takie są zasady. Zrobili to, bo po prostu przestrzegają procedur - dodał, odnosząc się do decyzji o dyskwalifikacji.

Zdaniem Bublika, ta sytuacja jest najlepszym potwierdzeniem, że w tenisie należy jak najszybciej wprowadzić elektroniczne sędziowanie i wyeliminować arbitrów liniowych. - Co tydzień mamy dowody, że gdy turniej odbywa się z elektronicznym systemem sędziowania, to nie mamy takich problemów. Gracze wtedy nie wariują.

- Tenis to nasza pasja. Po to żyjemy. Dorastając, marzyliśmy o grze na takich stadionach. A potem jakiś facet, który od trzech lat pracuje jako liniowy, jest tam i decyduje o czymś takim. Czy to wina Andrieja? Może. Czy to wina sędziego? Może - mówił.

- Nie możemy pozbyć się zawodników. My musimy zostać. Tenis istnieje dzięki graczom, którzy uprawiają ten sport, a nie odwrotnie. Ale możemy zabrać sędziów, a to rozwiązałoby wiele problemów - dodał.

Po awansie do finału Dubai Duty Free Tennis Championships Bublik pierwszy raz w karierze znajdzie się w czołowej "20" rankingu ATP. W sobotnim meczu o tytuł (o godz. 16:00 czasu polskiego) Kazach zagra z Ugo Humbertem.

Sensacja w Dubaju! Obrońca tytułu przegrał z pogromcą Huberta Hurkacza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie robiła tego od ponad dwóch lat. W końcu się przełamała!
Czy Andriej Rublow słusznie został zdyskwalifikowany?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×