AO: Wieczorny spektakl na Rod Laver Arena, Nadal z Federerem w półfinale

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rafael Nadal (ATP 2) pokonał 6:7(5), 7:6(6), 6:4, 6:3 Tomáša Berdycha (ATP 7) i awansował do półfinału wielkoszlemowego Australian Open. W pojedynku o finał zmierzy się z Rogerem Federerem. Będzie to drugie w historii półfinałowe starcie tych zawodników w turnieju wielkoszlemowym.

Trwające prawie 4,5 godziny spotkanie dostarczyło kibicom wielu emocji. W pierwszym secie nie doszło do przełamań, choć obaj zawodnicy mieli ku temu sposobność. Jako pierwszy okazję miał Nadal, który w trzecim gemie nie wykorzystał dwóch szans. Przy pierwszej Czech zagrywał nawet drugi serwis, jednak po returnie bezbłędnie uderzył z forhendu prosto w linię. Przed poważniejszym zadaniem stanął Hiszpan. Przy stanie 5:6 Czech posłał trzy znakomite returny, zapewniając sobie trzy piłki setowe. Nadal wszystkie obronił, przy drugiej popisując się fenomenalnym minięciem z forhendu. Tie-break także był niezwykle emocjonujący. Przy stanie 4-3 Hiszpan wypracował sobie mini-breaka znakomitym winnerem forhendowym, jednak od tego momentu punkty zdobywał już tylko Berdych.

Do pierwszego przełamania doszło w czwartym gemie II partii, kiedy to tenisista z Majorki objął prowadzenie 3:1. Skutecznie utrzymywał on przewagę aż do stanu 5:3, kiedy podawał na seta. Berdych zdołał w krytycznym momencie odrobić stratę, a potem wyrównał na 5:5. O losach partii ponownie decydował tie-break, w którym na prowadzenie 4-1 wysunął się Nadal. Hiszpan roztrwonił jednak przewagę i to Czech jako pierwszy miał piłkę setową, kiedy Hiszpan podawał przy stanie 5-6. Wicelider rankingu opanował jednak sytuację i zwyciężył 8-6.

III odsłona zaczęła się niespodziewanie, bowiem wydawało się, że Nadal opanował już sytuację. Tymczasem to najpierw Berdych przeciwnika i objął prowadzenie 2:0. Chwilę później jednak przegrał własnego gema serwisowego, a przy stanie 2:2 przegrał podanie ponownie. Hiszpan nie dał sobie odebrać przewagi i wygrał seta 6:4. W IV secie Nadal rozpoczął od przełamania przeciwnika. Co prawda przy stanie 3:2 musiał bronić break-pointów, ale ponownie wyszedł z opresji opresji obronną ręką, a w dziewiątym gemie Berdych nie był w stanie utrzymać serwisu, przegrywając ostatecznie 3:6.

W czwartkowym półfinale Rafael Nadal zmierzy się z Rogerem Federerem. Będzie to ich 27. konfrontacja na światowych kortach i pierwszy półfinał od Rolanda Garrosa w 2005 roku. Będzie to także ich drugie spotkanie na kortach w Melbourne. Jedyny dotychczasowy mecz rozegrali w 2009 roku (Nadal pokonał Federera w finale).

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
avatar
RvR
24.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz Feda z Nadalem będzie wspaniałym widowiskiem. Po tym co widzę w Melbourne w roli faworyta stawiałbym starego Rogera, ale Rafa nadrobić potrafi wszystko ogromną wolą walki. :)  
iksinski
24.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mecz Hiszpana ze Szwajcarem można oglądać w nieskonczonosc i to w cale nie staje się nudne. Kazdy ich pojedynek jest coraz bardziej pasjonujący i jestem przekonany, że i tym razem nie zawiodą. Czytaj całość
avatar
joker
24.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma się czym podniecać, starcia Federer - Nadal były wielkimi spektaklami jeszcze ze 2 lata temu. Teraz obaj panowie już idą w dół, no ale tenis taki sport, tylko młodzi mogą być na szczycie Czytaj całość
rico-kaboom
24.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Federer nie ma szans z Nadalem. Oczywiście jak Nadal zagra tak jak choćby dziś. Roger nie wytrzyma takich wymian jakie mu Hiszpan zaproponuje. Typuje 6-4 6-7 6-4 7-6 dla Nadala.  
avatar
vamos
24.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nadal dziś w III i IV secie zagrał najlepszy tenis od US Open 2010, więc nie wiem skąd wniosek, że nie gra aż tak super :)