Challenger Irving: Udany powrót Jerzego Janowicza do rozgrywek niższej rangi
Rozstawiony z numerem szóstym Jerzy Janowicz w I rundzie turnieju Irving Tennis Classic wygrał w trzech setach z Edouardem Rogerem-Vasselinem.
Druga partia, tak jak pierwsza, rozpoczęła się po myśli Rogera-Vasselina. Jednak tym razem Francuz nie roztrwonił przewagi dwóch breaków. Wygrał tego seta 6:1 i doprowadził do decydującej odsłony.
Trzeci set przebiegał pod dyktando rozstawionego z numerem szóstym Janowicza. 23-latek z Łodzi był skuteczny przy własnym podaniu, a w czwartym gemie przełamał Rogera-Vasselina. Reprezentant Polski nie spoczął na laurach - dołożył kolejnego breaka, a następnie zakończył mecz serwisem.
W ciągu godziny i 54 minut gry Janowicz posłał siedem asów, popełnił dziesięć podwójnych błędów serwisowych, przy własnym podaniu zdobył 57 proc. rozegranych punktów, wykorzystał cztery z pięciu break pointów, czterokrotnie został przełamany, a w całym meczu obaj tenisiści zapisali na swoim koncie po 89 punktów.
Rywalem Janowicza w 1/8 finału turnieju w Irvingu będzie wielka nadzieja niemieckiego tenisa, Alexander Zverev. Utalentowany 17-latek w środę pokonał 6:4, 1:6, 6:1 kwalifikanta Bjorna Fratangelo.
Irving Tennis Classic, Irving (USA)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 125 tys. dolarów
środa, 18 marca
I runda gry pojedynczej:
Jerzy Janowicz (Polska, 6) - Édouard Roger-Vasselin 7:6(3), 1:6, 6:2
Koniec kariery Wayne'a Odesnika. Amerykanin znów złamał przepisy antydopingowe!