ATP Stambuł: 300. zwycięstwo Ivo Karlovicia, klęska Bernarda Tomicia
Ivo Karlović pokonał Dusana Lajovicia w II rundzie turnieju ATP w Stambule i odniósł swoje 300. zwycięstwo w głównym cyklu w karierze. Znów zawiódł Bernard Tomic, który tym razem gładko przegrał z Diego Schwartzmanem.
Czekał, czekał i się doczekał. Ivo Karlović zakończył miniony sezon mając w dorobku 299 wygranych meczów w głównym cyklu w karierze. Ale to upragnione 300. zwycięstwo nie mogło nadejść. Chorwat w sześciu poprzednich turniejach przegrywał już pierwsze pojedynki, aż w końcu w czwartek w II rundzie imprezy ATP w Stambule pokonał Dusana Lajovicia i mógł świętować jubileuszową wygraną.
Karlović wygrał 7:6(11), 7:6(6), w pierwszej partii broniąc trzech setboli, a w drugiej dwóch. W ciągu 107 minut gry 37-latek z Zagrzebia zaserwował 13 asów, po trafionym pierwszym podaniu wygrał 90 proc, rozegranych akcji, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, sam zmarnował dwie szanse na breaka oraz łącznie zdobył 85 punktów, o trzy więcej od Lajovicia.Tym samym Chorwat podwyższył bilans bezpośrednich konfrontacji z Serbem na 4-0. W ćwierćfinale TEB BNP Paribas Istanbul Open rozstawiony z numerem trzecim Karlović zmierzy się z Marcelem Granollersem. Hiszpan, turniejowa "piątka", w II rundzie wyeliminował utalentowanego Hyeona Chunga.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Ten sport robi furorę w Hiszpanii. Połączenie tenisa i squashaW ćwierćfinale 23-latek z Buenos Aires zagra z Damirem Dzumhurem, który pokonał 6:3, 5:7, 6:3 Ilję Marczenkę po dwóch godzinach i 13 minutach. - To będzie wielki mecz. Damir w tym sezonie gra znakomicie - ocenił Schwartzman.
TEB BNP Paribas Istanbul Open, Stambuł (Turcja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,5 tys. euro
czwartek, 28 kwietnia
II runda gry pojedynczej:
Ivo Karlović (Chorwacja, 3) - Dusan Lajović (Serbia) 7:6(11), 7:6(7)
Marcel Granollers (Hiszpania, 5) - Hyeon Chung (Korea Południowa) 6:3, 6:4
Diego Schwartzman (Argentyna) - Bernard Tomic (Australia, 1) 6:2, 6:2
Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) - Ilja Marczenko (Ukraina) 6:3, 5:7, 6:3