Jo-Wilfried Tsonga tłumaczy rezygnację z roli rezerwowego

Jo-Wilfried Tsonga zrezygnował z pełnienia funkcji rezerwowego w tegorocznych Finałach ATP World Tour. Francuz przyznał w rozmowie z portalem "Sport 360", że po raz pierwszy w karierze będzie miał okazję w pełni przygotować się do kolejnych startów.

Karolina Konstańczak
Karolina Konstańczak
PAP/EPA / LISI NIESNER

Tenisiści pełniący funkcję rezerwowych w Finałach ATP World Tour otrzymują 88 tys. euro nawet wtedy, jeśli ani razu nie pojawią się na korcie. Pokaźna suma pieniędzy i sam zaszczyt nie przekonał Jo-Wilfrieda Tsongi, finalisty z 2011 roku, który pragnie wykorzystać ten czas, aby w pełni przygotować się do przyszłorocznych startów.

- Przez te wszystkie lata nie miałem zbyt wiele czasu pomiędzy jednym a drugim sezonem - powiedział Tsonga. - Po raz pierwszy będę miał okazję w pełni przygotować się do przyszłorocznych startów. Myślę, że sezon 2017 będzie najciekawszym w całej mojej tenisowej karierze - dodał.

W wyniku rezygnacji Tsongi oraz Tomasa Berdycha rezerwowymi w tegorocznych Finałach ATP World Tour zostali Belg David Goffin i Hiszpan Roberto Bautista, którzy mieli już lecieć na wakacje, lecz błyskawicznie zmienili plany.

ZOBACZ WIDEO "PZPS dopuścił się grzechu zaniechania w sprawie Leona" (źródło: TVP SA)
Czy Jo-Wilfried Tsonga wygra turniej wielkoszlemowy w trakcie swojej kariery?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×