ATP Delray Beach: Jack Sock z trzecim trofeum. Milos Raonić zrezygnował

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / DEAN LEWINS /
PAP/EPA / DEAN LEWINS /
zdjęcie autora artykułu

Jack Sock wygrał turniej ATP World Tour 250 na kortach twardych w Delray Beach. Amerykanin został ogłoszony nowym mistrzem, bowiem z rywalizacji w finale wycofał się Milos Raonić.

Najwyżej rozstawiony w drabince Delray Beach Open Milos Raonić miał w niedzielę po raz 11. zmierzyć się z Jackiem Sockiem. Kanadyjczyk przegrał jednak z kontuzją uda i musiał wycofać się z finału. Zamiast meczu odbędzie się pokazówka z udziałem nowego mistrza i Jesse'ego Levine'a.

Tym samym po trzeci tytuł w karierze sięgnął oznaczony "trójką" Sock. To jego drugie singlowe mistrzostwo wywalczone w USA. W 2015 roku był najlepszy na mączce w Houston. Z kolei obecny sezon zainaugurował od zwycięstwa w turnieju w nowozelandzkim Auckland.

Dzięki zwycięstwu w Delray Beach Sock awansuje w poniedziałek na najwyższą w karierze 18. pozycję w  rankingu ATP. Raonić natomiast pozostanie czwartą rakietą globu.

Po tytuł w grze podwójnej sięgnęli w niedzielę rozstawieni z drugim numerem Raven Klaasen i Rajeev Ram, którzy pokonali oznaczoną "trójką" filipińsko-białoruską parę Treat Huey i Maks Mirny 7:5, 7:5. Reprezentant RPA wywalczył 12. deblowe trofeum w głównym cyklu, natomiast partnerujący mu Amerykanin cieszył się z 11. mistrzostwa.

Delray Beach Open, Delray Beach (USA) ATP World Tour, kort twardy, pula nagród 534,6 tys. dolarów niedziela, 26 lutego

finał gry pojedynczej:

Jack Sock (USA, 3) - Milos Raonić (Kanada, 1) walkower

finał gry podwójnej:

Raven Klaasen (RPA, 2) / Rajeev Ram (USA, 2) - Treat Huey (Filipiny, 3) / Maks Mirny (Białoruś, 3) 7:5, 7:5

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Zimnoch chce "solówki" z Arturem Szpilką

Źródło artykułu:
Czy Jack Sock zakończy 2017 rok w Top 20?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Fanka Rogera
26.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ale w Acapulco zapewne zagra ? a widzowie zrobieni w konia ...  
avatar
Harry Brodnicky
26.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A nie mógł się wycofać przed meczem z Juanem?? Ech...