Trener Igi Świątek o trudnościach kwarantanny. "Nad tymi strefami najtrudniej pracować podczas ścisłej izolacji"

Iga Świątek zakończyła już obowiązkową dwutygodniową kwarantannę przed wielkoszlemowym Australian Open 2021. Jej trener od przygotowania fizycznego, Maciej Ryszczuk, opowiada, jak w warunkach izolacji można dbać o kondycję.

 Redakcja
Redakcja
Iga Świątek Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Iga Świątek
Wszyscy zawodnicy zakwalifikowani do głównych drabinek Australian Open 2021 musieli spędzić dwa tygodnie w kwarantannie z mocno ograniczoną swobodą poruszania się. Wolno im było tylko na 5 godzin w ciągu dnia opuścić hotel. W tym czasie mogli przez dwie godziny grać na korcie z wybranymi wcześniej partnerami (stałe pary na cały ten okres), odbyć zajęcia na siłowni oraz zjeść posiłek na obiekcie i po tym wracali do miejsca zakwaterowania (z wszystkim trzeba było się zmieścić w 5 godzinach). Przez pozostałych 19 godzin nie mogli nawet wyjść z pokoju

- Oczywiście, nie wszystko da się zrobić jeżeli mówimy o treningu specyficznym pod dyscyplinę. Ograniczona przestrzeń i sprzęt niewątpliwie na to nie pozwalają. Należy pamiętać, że bazę kondycyjną, siłową itp. buduje się odpowiednim planowaniem i programowaniem obciążenia, doborem intensywności oraz objętości treningowej. Innymi słowy dobrze dobrane parametry treningowe nawet na ograniczonej przestrzeni pozwolą na podtrzymanie wybranych cech motorycznych, co w tych warunkach było najważniejsze - uważa Maciej Ryszczuk.

- Wiadomo, że w pokoju hotelowym czy apartamencie niezbyt jest miejsce na wykonanie sprintów, wieloskoków czy dłuższych biegów. Tutaj trzeba wykazać się kreatywnością i znajomością specyfiki dyscypliny, jak dominujące systemy energetyczne czy główne używane mięśnie tzw. prime movers, po to aby wiedzieć, co i jak można zrobić, żeby nad tym pracować w zaistniałej sytuacji, a można - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Najwyższy poziom organizacji podczas Australian Open. "Mimo kwarantanny Iga mogła bez problemów trenować"

Podczas transportu tenisistów i trenerów samolotami czarterowymi do Australii stwierdzono pojedyncze wyniki pozytywne testów na COVID-19. Wszyscy pasażerowie pechowych lotów (ponad 70 osób) zostali zamknięci na 14-dniową ścisłą kwarantannę, bez prawa do wychodzenia z pokoju przez dwa tygodnie. Nie mieli więc okazji poodbijać piłek na korcie, zostały im tylko ćwiczenia ogólnorozwojowe, a bez właściwego przygotowania będą musieli wystąpić w przyszłym tygodniu w turniejach WTA i ATP czy ATP Cup w Melbourne.

- Na pewno w tydzień nie da rady nadrobić zaległości i ograniczone możliwości przygotowań podczas ścisłej kwarantanny. W tydzień nie da rady. Prawda jest taka, że należy podczas całej kwarantanny w pokoju być aktywnym i z głową wprowadzać treningi podtrzymujące dla wcześniej wypracowanych efektów. W dużej mierze zawodnicy, którzy tutaj lecieli, już mieli za sobą rozegrany jakiś turniej w ostatnim czasie, a na pewno byli po lub pod koniec okresu przygotowawczego do całego sezonu. Zatem forma fizyczna powinna być z grubsza zbudowana, jedyne, czego bym się obawiał, to forma tenisowa pod względem techniki i "czucia" piłki, kortu, rakiety oraz forma mentalna. To nad tymi strefami najtrudniej pracować podczas ścisłej izolacji - powiedział Ryszczuk.

Zaraz po starcie w przyszłotygodniowych turniejach rozpocznie się wielkoszlemowy Australian Open, w którym mężczyźni w singlu rywalizują do trzech wygranych setów. Warto podkreślić, że to wszystko nastąpi w środku australijskiego lata, a upały często osiągają temperatury zbliżające się do 40 stopni Celsjusza. Dlatego ważnym czynnikiem po przylocie do Australii jest szybka aklimatyzacja.

- Prawdę mówiąc chyba w pełni, nawet mogąc przebywać poza pokojem, nie da się przygotować do wysiłku w tak ekstremalnych warunkach. Kluczowe jest, żeby pamiętać o odpowiednim nawilżeniu, ochronie skóry i głowy przed słońcem. Tenis zazwyczaj podąża za dobrą pogodą, więc dosyć często w tourze zawodnicy grają w upałach i są do tego przyzwyczajeni. Przebywając w ścisłej izolacji będzie to tym bardziej utrudnione, żeby się zaaklimatyzować do warunków pogodowych i może być to decydujący czynnik, lecz nie musi. Dużym utrudnieniem może też być brak dostępu do świeżego powietrza. Na przykład w naszym hotelu pokoje były luksusowe, ale bez możliwości otwierania okien. No i jest jeszcze aspekt mentalny związany z izolacją społeczną. Jednak mimo wszystko weźmy pod uwagę fakt, iż nawet dla tych osób z grupy restrykcyjnej izolacji będzie parę dni przed rozgrywkami, żeby się wdrożyć. Chociaż nadrabianie zaległości będzie bardzo trudne - podkreślił.

Maciej Ryszczuk jest jednym z ogniw Teamu Świątek, w którym za przygotowanie tenisowe Igi odpowiada trener Piotr Sierzputowski, a mentalne psycholog sportu Daria Abramowicz.

Czytaj także:
Alexander Zverev broni Novaka Djokovicia
Triumfator Australian Open przeszedł zakażenie koronawirusem

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Czy Iga Świątek osiągnie ćwierćfinał Australian Open 2021?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×