Challenger Split: Kacper Żuk w II rundzie. Faworyt zszedł z kortu po 12 minutach
Kacper Żuk nie musiał we wtorek rozgrywać długiego spotkania w ramach I rundy zawodów ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Splicie. Najwyżej rozstawiony uczestnik turnieju zrezygnował z walki już po 12 minutach.
Interesująco zapowiadający się pojedynek zakończył się jednak już po 12 minutach. Sousa wywalczył akurat przełamanie na 2:1 i po rozegraniu zaledwie punktu w czwartym gemie podszedł do siatki, aby podziękować Polakowi za mecz. Sędziemu przekazał, że rezygnuje z powodu kontuzji i w taki sposób Żuk awansował do II rundy.
Kolejnym przeciwnikiem naszego reprezentanta będzie w czwartek grający z dziką kartą Chorwat Nino Serdarusić (ATP 304), który na inaugurację pokonał Brytyjczyka Jaya Clarke'a 7:6(1), 6:0.
Natomiast w środę do rywalizacji w Splicie przystąpią polscy debliści. Szymon Walków i Jan Zieliński zmierzą się z francuskim duetem Sadio Doumbia i Fabien Reboul.
Split Open, Split (Chorwacja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 44,8 tys. euro
wtorek, 6 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Kacper Żuk (Polska, Alt) - Pedro Sousa (Portugalia, 1) 1:2 i krecz
Zobacz także:
Wojciech Fibak komentuje sukces Huberta Hurkacza w Miami
Hubert Hurkacz królem Florydy
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.