Challenger Brunszwik: polska para wygrała turniej debla. Emocjonujący finał
Szymon Walków i Jan Zieliński zostali w sobotę triumfatorami turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Brunszwiku. W finale polska para pokonała najwyżej rozstawionych Chorwatów.
Chorwackie bliźniaki tworzą bardzo zgrany duet. W tym roku triumfowali już w turnieju ATP 250 w Belgradzie. Nasi reprezentanci wygrali pierwszego seta 6:4 finału, ale w drugim to rywale byli lepsi o jedno przełamanie. Super tie break był już popisem Biało-Czerwonych, którzy po pierwszej zmianie stronie stracili zaledwie punkt.
Ostatecznie Walków i Zieliński zwyciężyli 6:4, 4:6, 10-4. Tym samym zostali triumfatorami zawodów w Brunszwiku. Dzięki temu dopiszą do swojego dorobku po 90 punktów do rankingu deblowego. Dla Polaków to drugi wspólny tytuł rangi ATP Challenger Tour w obecnym sezonie. Wcześniej byli najlepsi na mączce w Splicie.
Na kortach w Brunszwiku wystąpiła również druga polska para - Karol Drzewiecki i Kacper Żuk. Nasi debliści wygrali tylko jeden mecz, zanim skreczowali w starciu z duetem Sabanov i Sabanov.
Sparkassen Open, Brunszwik (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 66,6 tys. euro
środa-sobota, 7-10 lipca
finał gry podwójnej:
Szymon Walków (Polska) / Jan Zieliński (Polska) - Ivan Sabanov (Chorwacja, 1) / Matej Sabanov (Chorwacja, 1) 6:4, 4:6, 10-4
półfinał gry podwójnej:
Szymon Walków (Polska) / Jan Zieliński (Polska) - Fernando Romboli (Brazylia, 2) / David Vega Hernandez (Hiszpania, 2) walkower
ćwierćfinał gry podwójnej:
Szymon Walków (Polska) / Jan Zieliński (Polska) - Guillermo Duran (Argentyna, WC) / Tim Sandkaulen (Niemcy, WC) 7:5, 6:4
Ivan Sabanov (Chorwacja, 1) / Matej Sabanov (Chorwacja, 1) - Karol Drzewiecki (Polska) / Kacper Żuk (Polska) 3:0 i krecz
I runda gry podwójnej:
Szymon Walków (Polska) / Jan Zieliński (Polska) - Jamie Cerrettani (USA, 4) / Igor Zelenay (Słowacja, 4) 6:3, 6:4
Karol Drzewiecki (Polska) / Kacper Żuk (Polska) - Nikola Kuhn (Hiszpania, WC) / Marvin Moeller (Niemcy, WC) 6:3, 7:5
Zobacz także:
Berrettini skomentował zwycięstwo z Hurkaczem. "To było zbyt górnolotne marzenie"
Adam Romer: Mamy wybitne jednostki, brakuje systemu