ATP i WTA szykują uderzenie w Brytyjczyków. To kara za wyrzucenie Rosjan z Wimbledonu
Nadchodzący Wimbledon może mocno stracić na prestiżu. Wszystko przez plany organizacji ATP i WTA, które chcą ukarać Brytyjczyków za to, że ci nie chcą w swoich turniejach tenisistów z Rosji i Białorusi.
Okazuje się, że wielkie problemy dla organizatorów Wimbledonu dopiero nadchodzą. Zaskakujące wieści przekazał brytyjski "Daily Telegraph". Podobno organizacje ATP i WTA planują surowo ukarać Brytyjczyków za to, że nie chcą u siebie rosyjskich i białoruskich tenisistów.
Władze ATP i WTA miały podjąć decyzję, że turnieje organizowane w Wielkiej Brytanii zostaną pozbawione punktów rankingowych. To oznacza, że m.in. Wimbledon będzie tylko imprezą pokazową. Zawodnicy będą walczyć o pieniądze i prestiżowe trofeum, ale nie dopiszą sobie punktów w rankingach.
Ta decyzja może mocno namieszać w planach największych gwiazd tenisa. Z Wimbledonu raczej się nie wycofają, ale mogą to zrobić w przypadku dwóch innych imprez, które mają się odbyć w Wielkiej Brytanii w czerwcu. Chodzi o Queen's Club Championships oraz Eastbourne International.
Takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał. Do tej pory wiele międzynarodowych organizacji sportowych popierało sankcje nakładane na Rosjan i Białorusinów. To forma kary za to, jakich strasznych rzeczy dokonują rosyjskie wojska w Ukrainie.
Kolejny tenisista potępia wykluczenie Rosjan z Wimbledonu >>
"Moglibyśmy bardziej pomóc, gdybyśmy zagrali". Rosjanin oburzony tą decyzją >>
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)