"Oszołomiona". Światowe media zaskoczone postawą Świątek

Porażka Igi Świątek w ćwierćfinale Wimbledonu 2023 jest szeroko komentowana przez światowe media. Ukraiński portal zwrócił uwagę na kluczowy element.

PS

puntodebreak.com: "Strach i Switolina pokonały Świątek"

Iga Świątek była wielką faworytką ćwierćfinałowego meczu Wimbledonu z Eliną Switoliną. W pierwszym secie Ukrainka wróciła do gry przy stanie 3:5 i odwróciła losy partii, w drugim secie lepsza po tie breaku była Świątek, ale w trzecim znów prym wiodła Switolina, która dwukrotnie przełamała naszą reprezentantkę i zamknęła mecz. 

"Strach i Switolina pokonały Świątek" - tak relację z tego spotkania zatytułował hiszpański blog puntodebreak.com. "Switolina sprawiła wielką niespodziankę dnia na Wimbledonie. Jej tenis może powalić każdego" - czytamy dalej.

Czytaj także: Duża wypłata dla Świątek na pocieszenie

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (75)
  • janeczek55 Zgłoś komentarz
    Ilość niewymuszonych błędów+ tych wymuszonych= porażka
    • romat Zgłoś komentarz
      Ja tam ich nie rozróżniałem. Obie miały niebiesko-żółte flagi. Identyczne 3 pierwsze litery nazwiska.
      • Waldemar Sołomianko Zgłoś komentarz
        Poprawiła swój poprzedni wynik i to jest plus. Uprawiłem sport to wiem, że czasem czujesz się w formie a przegrywasz, nie możesz się skoncentrować. Uważam że tak było tym razem z
        Czytaj całość
        panną Świątek. Coś Ją paraliżowało w najważniejszych momentach ? Na razie chyba sama nie wie co.
        • Krokusik64k Zgłoś komentarz
          Ja tam wierzę w Igę. Powodzenia!
          • Wiola Jas Zgłoś komentarz
            Iga osiągnęła 1000% więcej w życiu niż Wy wszyscy hejterzy w wieku 22 lat. W sporcie raz się przegrywa , raz wygrywa . To normalne i tyle w temacie . Jak to jest , że jak się
            Czytaj całość
            wygrywa to jest och i ach a jak się przegra to wieszają na Tobie psy. Chore zjawisko
            • Lustro Zgłoś komentarz
              Powiedzmy sobie otwarcie "eksperci " od narracji wizerunkowej są tyle samo warci co sztab IGI , z którym konsultuje się Iga ,finansując jego "konsultacje " z zarobionych
              Czytaj całość
              przez siebie pieniędzy , otrzymując w zamian w ramach "konsultacji " wytrenowanie serwisów na żenującym poziomie wsparte radami ,ze musi się jeszcze dużo uczyć od sztabu , by poznać swoją wartość , bo na trawie jej wartość jest bez wartościowa
              • Kubik piotr Zgłoś komentarz
                Wczoraj nie trzesla glowa czyli wszystko ok. ale szczescie sie skonczyla. Jak sie nauczy grac to niech wyjdzie na kort. obok Sabalenki Rybakiny nie moze stanoc. Swiatek slaba bardzo slaba
                Czytaj całość
                i wole ogladac innych tenisistow
                • Ksawery Darnowski Zgłoś komentarz
                  Eksperci w Polsat Sport przed meczem powiedzieli, że to będzie łatwiejszy mecz dla Igi niż poprzedni z Belindą, i że powinna sobie z łatwością poradzić z Ukrainką. Bo oni
                  Czytaj całość
                  wyciągnęli błędne wnioski z meczu z Bencić. Według nich Iga w meczu z Belindą była w bardzo trudnej sytuacji ale sobie poradziła, pokazała charakter i klasę, dlatego teraz będzie mocniejsza psychicznie i jeszcze trudniejsza do pokonania. Okazało się jednak, że Iga na trawie nie potrafi grać z mocnymi (zwłaszcza psychicznie) i solidnymi tenisistkami a Belinda Bencić to był wyjątek potwierdzający regułę a nie zwiastun czegoś nowego i lepszego dla Igi na kortach trawiastych. Teraz już wiadomo, że problem trawy pozostaje cały czas aktualny, Iga Świątek na tej nawierzchni nie odnajduje się, jest zagubiona, w dalszym ciągu nie pokonała na Wimbledonie nikogo z liczących się zawodniczek (Belinda to wyjątek, zresztą ona mogła pokonać Igę, i tak należy na to patrzeć, zupełnie inaczej niż komentatorzy Polsatu, którzy ledwo wygrany fuksem mecz potraktowali jak gładkie zwycięstwo faworytki).
                  • Haqu Zgłoś komentarz
                    Pisałem nie raz, że jeśli przyjdzie ktoś, kto umie grać, a nie tylko przebijać piłkę, to Iga się gubi i nie potrafi zareagować. Każdy ma gorszy dzień, ale jej gra od dłuższego
                    Czytaj całość
                    czasu wygląda średnio.
                    • Sprawiedliwy 1 Zgłoś komentarz
                      Nareszcie pokazali jej gdzie jej miejsce super ze przegrała nosa utarli brawo
                      • ando Zgłoś komentarz
                        Psychika ? , w poprzednim meczu obroniła dwie piłki meczowe ...więc ? . Ale chyba jednak tak . Po jakie licho niezbyt mądrze wyglądające miny i gesty. Popsułam , trudno , bywa .
                        Czytaj całość
                        Następnym razem zrobię to lepiej . Więcej kamiennej twarzy , (jak w pokerze ) . Po co rywalce zdradzać swoją frustrację , dodawać jej dodatkowe paliwo . W sporcie jednak (nawet jak , nie idzie , a może szczególnie wtedy) nie wolno pokazywać swojego zwątpienia , chwilowego braku pomysłu . I jeszcze jedno ! . Pierwsze podanie , pierwsze podanie , pierwsze ... to znudzenia , z uporem , przez miesiąc? , dwa , a chociażby pół roku . Na hazard (poker) nie namawiam , na kamienną twarz tak i na 80 procentowy pierwszy srwis . Powodzenia .
                        • Stanisław Grabowski Zgłoś komentarz
                          Najwyższy czas zmienić trenera i cały ten sztab.Ona się przy nich cofa.
                          • sonia54 Zgłoś komentarz
                            Dziwna sprawa,wygrywa zawodniczka po porodzie i 12 miesięcznej przerwie!Miała wygrać i tyle w temacie!
                            Zobacz więcej komentarzy (31)