Tokio 2020. Joanna Jóźwik w półfinale. "Warunki są ekstremalne"

- Prawdziwy sprawdzian dopiero będzie - powiedziała Joanna Jóźwik, która awansowała do półfinału biegu na 800 metrów na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Joanna Jóźwik Getty Images / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Joanna Jóźwik
Z Tokio - Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

Nie było łatwo Joannie Jóźwik wywalczyć awans do półfinału. W biegu eliminacyjnym Polka musiała przyspieszyć na ostatniej prostej, żeby wywalczyć trzecie miejsce, ostatnie premiujące bezpośrednim awansem.

Nasza lekkoatletka uzyskała czas 2,01,87 s. Po biegu przyznała, że wszystko wyszło tak, jak sobie zaplanowała.

- Dzięki temu, że tempo było wolne, mogłam wykorzystać swoją szybkość. Wyszło idealnie, choć do końca nie byłam pewna, na co mnie stać. Jest ok, ale prawdziwy sprawdzian przyjdzie w półfinale, tam będzie już ostra selekcja - zapowiedziała.

Jóźwik nie ukrywała, że panujące w Tokio warunki - wysoka temperatura i ogromna wilgotność, nawet w porannej sesji, nie są dla niej najlepsze.

- To dla mnie ekstremalne warunki, nie przepadam za taką pogodą. Poczułam to zmęczenie - dodała biegaczka, która nawet wizytę w miejscu wywiadów rozpoczęła od odpoczynku. Jóźwik siedziała na podłodze czekając aż swoją rozmowę skończy Piotr Małachowski.

Półfinały biegów na 800 m odbędą się w sobotę o godz. 10:50 polskiego czasu.

W eliminacjach odpadły Anna Wielgosz i Angelika Sarna. WIĘCEJ TUTAJ--->>>

ZOBACZ WIDEO: Wódka w wiosce olimpijskiej. "Trzeba się było nagimnastykować, żeby wnieść alkohol"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×