MotoGP: wygrana Andrei Dovizioso, Valentino Rossi wicemistrzem świata

Przed rozpoczęciem wyścigu MotoGP nad torem Sepang zawisły czarne chmury. Obfite opady deszczu sprawiły, że asfalt zalał się wodą i sędziowie podjęli decyzję o opóźnieniu startu o kilkanaście minut.

Już po sobotnich kwalifikacjach, w których najlepszy był Andrea Dovizioso, zawodnik Ducati był zdania, że w deszczowych warunkach jego ekipa może być naprawdę mocna. Pokazały to pierwsze okrążenia, w których prym wiół drugi z reprezentantów teamu z Bolonii - Andrea Iannone. Kroku "Maniacowi" próbował dotrzymać Valentino Rossi.

Iannone i Rossi kilkukrotnie wymieniali się na pierwszej pozycji. Mokry asfalt nie wybacza jednak błędów, a ten popełnił "Maniac". Zawodnik Ducati zanotował upadek na trzynastym okrążeniu i wykluczył się z walki o wygraną. W tym momencie na czele wyścigu znajdowali się Rossi oraz Dovizioso. "Dovi" podkręcił tempo, zaś "Doctor" zaczął tracić przyczepność na zużytych oponach. Błędy zawodnika Movistar Yamaha MotoGP sprawiły, że na cztery okrążenia przed metą Dovizioso wysunął się na czoło wyścigu.

Dovizioso dojechał do mety na pierwszej pozycji i tym samym po raz drugi w karierze stanął na najwyższym stopniu podium. "Dovi" na drugą wygraną w MotoGP czekał aż siedem lat - po raz ostatni triumfował w barwach Repsol Honda Team w roku 2009. Równocześnie przedstawiciele Ducati mogą się cieszyć z drugiego zwycięstwa w tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob znów z nagrodą za wyścig sezonu: "Sam się dziwię, jak ja to robię"

Mniej powodów do zadowolenia mają za to przedstawiciele Hondy. Marc Marquez podjął spore ryzyko i założył w swoim motocyklu karbonowe hamulce, które sprawdzają się w normalnych warunkach. Hiszpan liczył, że asfalt zacznie szybciej przesychać i pomoże mu to podkręcić tempo. "MM93" liczył się w walce o podium, ale upadł na dwunastym okrążeniu. Hiszpan szybko pozbierał swój motocykl z pobocza i dojechał do mety na jedenastej pozycji. Wyścigu z powodu upadku nie ukończył inny z reprezentantów Hondy - Cal Crutchlow.

Wyniki Grand Prix Malezji sprawiły, że rozstrzygnęły się losy tytułu wicemistrzowskiego. Drugie miejsce Valentino Rossiego na torze Sepang sprawiło, że Włoch ma obecnie 28 punktów przewagi nad Jorge Lorenzo. Tym samym "Doctor" wygrał wewnętrzną rywalizację z kolegą z zespołu Movistar Yamaha MotoGP.

Rozstrzygnięcia wyścigu Moto2 spowodowały, że w Malezji poznaliśmy mistrza świata tej kategorii w sezonie 2016. Zwycięstwo Johanna Zarco na torze Sepang sprawiło, że francuski motocyklista obronił tytuł mistrzowski w Moto2. Jest to pierwszy taki przypadek w tej klasie. Obok Zarco na podium Grand Prix Malezji stanęli Franco Morbidelli oraz Jonas Folger.

Wyścig Moto3 był pełen upadków, czego efektem było sklasyfikowanie ledwie siedemnastu zawodników na mecie. Po wypadku Marii Herrery sędziowie podjęli nawet decyzję o wcześniejszym zakończeniu rywalizacji. Po zwycięstwo w takich okolicznościach sięgnął Francesco Bagnaia, drugi był Jakub Kornfeil, a jako trzeci dojechał do mety Bo Bendsneyder.

Wyniki wyścigu o Grand Prix Malezji: