Puchar Księżniczki Zofii: świetna Klepacka i Skrzypulec z Ogar, 7 Polaków w wyścigach medalowych
Po kolejnym dniu Pucharu Księżniczki Zofii w Palma de Mallorca na pozycji liderki w klasie RS:X umocniła się Zofia Klepacka, a Agnieszka Skrzypulec z Jolantą Ogar awansowały w klasie 470 na drugie miejsce. W sobotę wystartuje siedmioro Polaków.
Materiały prasowe
/ Pedro Martinez / Sailing Energy / Trofeo Princesa Sofia IBEROSTAR
Piątek minął żeglarzom pod znakiem czekania na wiatr i pierwsze wyścigi rozpoczęły się dopiero około godziny 14:00. W windsurfingowej klasie RS:X nadal w złotej grupie nie może odnaleźć się w Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot). Brązowy medalista zeszłorocznych mistrzostw Europy w pierwszym wyścigu tego dnia był dwudziesty trzeci, a w drugim dopiero czterdziesty pierwszy i spadł z pozycji piątej na siódmą. Przed nim teraz walka w sobotnim ćwierćfinale, gdzie wystartuje dziesięciu deskarzy z miejsc 3-12. Liderem pozostał Hiszpan Ivan Pastor Lafuente (miejsca 22. i 3.), zapewniając sobie awans do wielkiego finału. Drugą pozycję utrzymał również Włoch Mattia Camboni (miejsca 9. i 5.), co dało mu bezpośredni awans do wyścigu półfinałowego. Trzecią lokatę zajmuje Chińczyk Mengfan Gao (miejsca 1. i 7.).
Dzielnie o pierwszą dwunastkę walczył do końca Marcin Urbanowicz (SKŻ Ergo Hestia Sopot), który po miejscach szóstym oraz trzydziestym trzecim przesunął się z pozycji dwudziestej trzeciej na szesnastą. Z kolei lepiej niż przez ostatnie trzy dni poradził sobie reprezentant Volvo Yotuh Sailing Team Poland Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń), bo najpierw był szesnasty, a następnie szósty i awansował z pozycji trzydziestej dziewiątej na dwudziestą dziewiątą. Jego klubowy kolega Maciej Kluszczyński (miejsca 46. i 43.), spadł na czterdziestą ósma lokatę. W grupie srebrnej żeglował kolejny zawodnik klubu DKŻ Dobrzyń, Dawid Furmański (miejsca 3. i 17.), który poprawił się o pięć pozycji i jest sześćdziesiąty drugi.
Klasą samą w sobie wśród pań była brązowa medalistka olimpijska z Londynu Zofia Noceti-Klepacka (Legia Warszawa). Aktualna wicemistrzyni Europy wygrała dwa wyścigi i umocniła się na pozycji liderki, zapewniając sobie start w wielkim finale. Na drugą pozycję awansowała natomiast mistrzyni olimpijska z Londynu, Hiszpanka Marina Alabau (miejsca 4. i 2.) i ona rozpocznie sobotnie ściganie od półfinału. Z kolei z lokaty drugiej na trzecią spadła trzecia zawodniczka zeszłorocznych mistrzostw Europy i igrzysk w Rio de Janeiro, Rosjanka Stefania Elfutina (miejsca 5. i 28.) i będzie musiała popłynąć w wyścigu ćwierćfinałowym. W tym gronie zobaczymy także mistrzynię świata Małgorzatę Białecką (SKŻ Ergo Hestia Sopot), która tego dnia najpierw została złapana na falstarcie, a następnie była piąta i nadal jest szósta w całych regatach. Mniej szczęścia miała jedenasta po czwartkowym pływaniu jej klubowa koleżanka Maja Dziarnowska, która po miejscach dwudziestym i trzynastym spadła na pozycję trzynastą.
Drugi dzień z rzędu w pierwszym wyścigu falstart przytrafił się Kamili Smektale (YKP Warszawa). W kolejnym Polka poradziła sobie znacznie lepiej, bo zajęła miejsce dziewiąte, ale i tak spadła w klasyfikacji generalnej z pozycji dziewiętnastej na dwudziestą. Pozostałe polskie deskarki rywalizowały w grupie srebrnej. Karolina Lipińska (SKŻ Ergo Hestia Sopot) - miejsca 20. i 23. - jest czterdziesta druga, Zuzanna Czuryło (AZS Poznań) - miejsca 14. i 22. - jest pięćdziesiąta, Agnieszka Bilska (GKŻ Gdańsk) po kolejnym dniu niepływania z powodu przeziębienia, spadła na pięćdziesiątą drugą pozycję, a pięćdziesiąta szósta jest, reprezentująca klub KS Baza Mrągowo, Patrycja Lis (miejsca 27. i 25.).
ZOBACZ WIDEO Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka
Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka
Bardzo dobry dzień w klasie 470 mają za sobą Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar (SEJK "Pogoń" Szczecin). Nasze zawodniczki wygrały pierwszy wyścig, w drugim były siódme, a w trzecim minęły linię mety drugie i awansowały z pozycji piątej na drugą. Taka dyspozycja napawa optymizmem przed sobotnim podwójnie punktowanym wyścigiem medalowym, w którym wystartują załogi z pierwszych ośmiu miejsc klasyfikacji generalnej. Na pierwszą pozycje awansowały natomiast wicemistrzynie Europy, Holenderki Afrodite Zegers i Anneloes Van Veen (miejsca 2., 6. i 1.), a trzecie są Silvia Mas Depares i Patricia Cantero z Hiszpanii (miejsca 9., 13. i 3.).
W srebrnej grupie męskiej floty Maciej Sapiejka i Adam Krefft (SEJK Pogoń Szczecin/WCSS) zajęli miejsca dwudzieste trzecie, ósme oraz dwunaste i awansowali z pozycji czterdziestej drugiej na czterdziestą, a Kamil Cesarski i Beniamin Waszkiewicz (Baza Mrągowo) po miejscach dwudziestym dziewiątym, dwudziestym siódmym oraz dwudziestym szóstym przesunęli się z lokaty czterdziestej czwartej na czterdziestą szóstą. W pierwszej trójce nie zaszły żadne zmiany. Na pierwszej pozycji znajdują się Szwedzi Carl-Fredrik Fock (miejsca 1., 5. i 17.), drudzy są Hiszpanie Jordi Xammar i Nicolas Rodriguez (miejsca 3., 8. i 5.), a trzecią lokatę zajmują Japończycy Tetsuya Isozaki i Akira Takayanagi (miejsca 2., 1. i 14.).
W klasie 49er w złotej grupie Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań) zajęli miejsca drugie oraz dwa razy dziewiąte i zamienili pozycję dziewiątą na ósmą, upoważniającą ich do sobotniej rywalizacji czyli w trzech wyścigach fazy medalowej. Pierwsze trzy miejsca nadal zajmują te same załogi. Pierwsi są James Peters i Fynn Sterritt z Wielkiej Brytanii (miejsca 4., 12. i 16.), za nimi znajdują się mistrzowie Europy, Hiszpanie Diego Botin i Iago Lopez Marra (miejsca 1.,11. i 1.), a trzecią lokatę zajmują inni reprezentanci Wielkiej Brytanii, Dylan Fletcher-Scott i Stuart Bithell (miejsca 12., 2. i 2.).
W grupie srebrnej udało się przeprowadzić tylko dwa wyścigi. Przemysław Filipowicz i Jacek Nowak (AZS AWFiS Gdańsk/AZS UWM Olsztyn), pomimo miejsc dziewiątego i piątego, pozostali na trzydziestej pozycji, a tuż za nimi pozostali Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk), którzy tego dnia meldowali się na mecie na miejscach drugim oraz szóstym. Natomiast Jan Marciniak i Robert Jarocki (KS AQUA Włocławek/AZS Poznań) - miejsca 26. i 24. - zajmują pozycję pięćdziesiątą szóstą.
W żeńskiej flocie czyli w klasie 49erFX Ewa Romaniuk i Sandra Jankowiak (AZS Poznań) ukończyły tylko drugi oraz trzeci wyścig, w których zajęły miejsca dwudzieste szóste i dwudzieste trzecie, co poskutkowało spadkiem o jedną lokatę na dwudziestą piątą pozycję. Madeleine i Nadia Zielińskie (AZS UWM Olsztyn) w pierwszym wyścigu zostały złapane na falstarcie przy wywieszonej czarnej fladze, a następnie przypływały dwudzieste trzecie oraz czternaste i spadły z pozycji dwudziestej piątej na dwudziestą siódmą. Nadal prowadzą brązowe medalistki ostatnich mistrzostw Europy, Niemki Victoria Jurczok i Anika Lorenz (miejsca 3., 10. i 1.), a za nimi plasują się Norweżki Helene Naess i Marie Ronningen (miejsca 13., 3. i 3.) oraz duet z Singapuru, Kimberly Lim i Cecilia Low (miejsca 19., 4. i 8.).
W klasie Finn najpierw odbył się wyścig kwalifikacyjny do półfinału i trzecie miejsce zajął w nim Piotr Kula, zapewniając sobie prawo walki o finał. W półfinale w którym brało udział ośmiu żeglarzy, sześciokrotny i zarazem aktualny mistrz Polski zajął czwarte miejsce i niestety nie zobaczymy go w finale, bo tam awansowało pierwszych trzech zawodników. W związku z tym Kula zakończył regaty u wybrzeży Majorki na szóstej pozycji, co i tak jest bardzo dobrym wynikiem. Czternasty podczas wyścigu kwalifikacyjnego był Mikołaj Lahn (UKŻ Wiking Toruń) i awansował z pozycji dwudziestej ósmej na dwudziestą piątą. Czterdziesty szósty jest natomiast Krzysztof Stromski (YK Rewa), który był w piątek trzydziesty drugi. W sobotę nie startowała pierwsza dwójka czyli Turek Alican Kaynar i Estończyk Deniss Karpak, którzy już dzień wcześniej zapewnili sobie awans do finału. Do nich po półfinale dołączyli Szwed Max Salminen, Węgier Zsombor Berecz i Holender Nicholas Heiner.
Gorszy dzień w klasie Laser ma za sobą Filip Ciszkiewicz (MKŻ Arka Gdynia), który zajął miejsca pięćdziesiąte trzecie oraz dwudzieste siódme i w efekcie spadł z pozycji dziesiątej na dziewiętnastą, przez co nie powalczy w sobotę o medale. Czterdziesty trzeci oraz trzydziesty ósmy był tego dnia Tadeusz Kubiak (SEJK "Pogoń" Szczecin), co ponownie pozwoliło mu podskoczyć o jedną pozycję i kończy regaty jako pięćdziesiąty ósmy. W srebrnej grupie nie wystartował tym razem Dawid Kania (ŻLKS Poznań) i spadł z pozycji siedemdziesiątej ósmej na osiemdziesiątą dziewiątą. Natomiast z trzeciej na pierwszą awansował Elliot Hanson z Wielkiej Brytanii (miejsca 2. i 1.), drugi nadal jest Włoch Francesco Marrai (miejsca 1. i 12.), a na trzecią lokatę wskoczył mistrz świata Nick Thompson z Wielkiej Brytanii (miejsca 9. i 3.).
Ponownie awans w żeńskim odpowiedniku czyli w Laserze Radialu zanotowała Agata Barwińska (MOS SSW Iława). Reprezentantka Polski rozpoczęła dzień świetnym drugim miejscem, a zakończyła trzydziestym siódmym i przesunęła się z pozycji trzydziestej dziewiątej na trzydziestą. Tutaj nową liderką została Chinka Dongshuang Zhang (miejsca 11. i 3.). Na drugą pozycję spadła Litwinka Viktorija Andrulyte (miejsca 26. i 2.), a na trzecią awansowała Finka Monika Mikkola (miejsca 10. i 6.).
W sobotę odbędą się wyścigi fazy medalowej w nowej formule. Prawie w każdej klasie będzie wyglądało to inaczej, ale w przyszłości ma zostać wybrana jedna forma wyścigów medalowych dla wszystkich klas. Obecny kształt tej rywalizacji jest testowaniem różnych wariantów i próbą wybrania tej najlepszej opcji. Pierwsze sobotnie starty zaplanowane są na godzinę 9:00, ale biorąc pod uwagę problemy z pogodą, jakie występują od początku regat, może się to opóźnić.
Maciej Frąckiewicz
