Przemysław Tarnacki uderzył w skały i spadł na 5. miejsce regat na Karaibach

Przemysław Tarnacki reprezentujący Ocean Challenge Yacht Club został zdyskwalifikowany z pierwszego wyścigu i spadł na 5. miejsce w swojej grupie w regatach Les Voiles de St. Barth na Karaibach. Wcześniej Polacy uderzyli w skałę w drugim wyścigu.

Maciej Frąckiewicz
Maciej Frąckiewicz
Materiały prasowe

Dwudziestoosobowa załoga reprezentująca Ocean Challenge Yacht Club została zdyskwalifikowana z pierwszego wyścigu i spadła na 5. miejsce w grupie. Wcześniej Polacy uderzyli w skałę podczas wyścigu numer dwa. Załodze oraz jachtowi nic poważnego się nie stało i Polacy mogą kontynuować zmagania w zawodach.

- Dzisiejszy dzień na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Według naszej elektronicznej mapy pojedyncza skała u północnych wybrzeży wyspy St. Barth znajdowała się ok. 150 m od nas w momencie kiedy walczyliśmy o pierwsze miejsce w wyścigu z kanadyjską załogą Esprit de Corps IV, również na jachcie VOR60. Żeglując z prędkością ok. 9 węzłów wpadliśmy na nią wytracając naszą prędkość do zera. Nikt z załogi nie ucierpiał, maszt nie spadł, a drobne pęknięcie płetwy balastowej świadczy jedynie o tym jak solidnie zbudowane są te oceaniczne jachty - raportuje skipper załogi Przemysław Tarnacki.

- Takie wypadki czasem się zdarzają, choć nie jest to przyjemne uczucie. Moja dzielna załoga szybko się otrząsnęła, po czym wygraliśmy jeszcze ten wyścig w czasie rzeczywistym, za co bardzo jej dziękuję! - dodaje.

Wieczorem polska i kanadyjska załoga została również zdyskwalifikowana z pierwszego wyścigu za falstart. Obie załogi podtrzymują stanowisko o błędach proceduralnych i komunikacyjnych komisji sędziowskiej i będą jutro rano odwoływać się od decyzji jury. Na prowadzeniu w grupie umocniła się amerykańska załoga Fortunata ze skipperem Tomasso Chieffi. Polacy nadal przewodzą stawce trzech jachtów klasy Volvo Ocean Race 60.

ZOBACZ WIDEO Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka

Polscy żeglarze płyną na utytułowanym jachcie Ambersail klasy Volvo Ocean Race 60, który wygrywał już słynne regaty Sydney Hobart 2002 i zajmował drugie miejsce w wokółziemskich regatach Volvo Ocean Race 2002/2003. Regaty potrwają od najbliższej niedzieli.

Założony w 2014 roku Ocean Challenge Yacht Club to klub żeglarzy i pasjonatów jachtingu. Środowisko skupione wokół klubu hołduje żeglarskiej tradycji i etykiecie podkreślając dokonania Polaków na morzach i oceanach XX wieku. Członkowie klubu regularnie startują w największych regatach morskich na świecie takich jak min. Giraglia Rolex Cup, St. Maarten Heineken Regatta, Les Voiles de St. Barth, Commodores Cup. W grudniu tego roku załoga klubu zadebiutuje w jednych z najbardziej wymagających regat morskich – Sydney to Hobart.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×