Śmierć na trasie 4. etapu Volvo Ocean Race, wygrana Team Sun Hung Kai/Scallywag

Maciej Frąckiewicz 20 Stycznia 2018, 13:20

Materiały prasowe / Konrad Frost / Volvo Ocean Race / Na zdjęciu: Jacht załogi Team Sun Hung Kai/Scallywag podczas regat Volvo Ocean Race

• Magdalena Kwaśna: Sport jest teraz dla mnie na pierwszym miejscu

Dość szybko do pierwszej trójki dopłynął natomiast reprezentujący Holandię team AkzoNobel Simeona Tienponta, który miał bardzo słaby start i po wypłynięciu na wody Cieśniny Bassa znajdował się na końcu stawki.

Po około siedmiu dniach żeglugi, czyli 8 stycznia, wszystkie jednostki trafiły na dziurę wiatrową i przez kilka dni poruszały się z prędkością tylko kilku węzłów. W efekcie jachty zbliżyły się do siebie na tyle, że w pewnym momencie odległość między pierwszym a ostatnim wynosiła zaledwie niecałe pięć mil więc można powiedzieć, że ściganie w tym etapie zaczynało się od nowa.

11 stycznia ryzyko podjął płynący przez pierwszą połowę trasy na samym końcu przedstawiciel Hongkongu, Team Sun Hung Kai/Scallywag. Australijski skipper David Witt postanowił odłączyć się od całej grupy i popłynąć bardziej na zachód. Ten manewr szybko przyniósł niesamowity efekt, bo już dzień później przesunęli się z pozycji siódmej na pierwszą i nie oddali tego prowadzenia aż do końca, mijając linię mety w Hongkongu 19 stycznia z czasem 17 dni 14 godzin 30 minut i 42 sekundy. Dzięki temu Team Sun Hung Kai/Scallywag otrzymał jeden bonusowy punkt za wygranie etapu i awansował w klasyfikacji generalnej z pozycji piątej na czwartą.

Jako drugi etap ukończył Dongfeng Race Team (17 dni 17 godzin 18 minut i 22 sekundy), a na trzeciej pozycji dopłynął team AkzoNobel (17 dni 21 godzin 6 minut i 16 sekund). Dość niespodziewanie czwarte miejsce zajął lider i jeden z głównych faworytów całych regat, MAPFRE (17 dni 22 godziny 36 minut i 10 sekund). Jednak Hiszpanie nadal prowadzą i mają cztery punkty przewagi nad zajmującym drugą lokatę Dongfengiem.

Piątą pozycję zajął uważany na początku za jednego z faworytów, holenderski Team Brunel (18 dni 45 minut i 56 sekund). Bouwe Bekking i spółka na razie nie pokazali jeszcze nic wielkiego, poza dwoma pierwszymi wyścigami portowymi, gdzie zajęli miejsca drugie oraz pierwsze. Szóstą ekipą, która zawitała do portu w Hongkongu, był pływający pod flagą Organizacji Narodów Zjednoczonych Turn the Tide on Plastic z Dee Caffari w roli skippera (18 dni 1 godzina i 39 minut).

Największym pechowcem tego odcinka był Vestas 11th Hour Racing, który płynąc na drugiej pozycji, na około 30 mil morskich przed metą uczestniczył w dramatycznym wydarzeniu. Amerykańsko-duński jacht o godzinie 1:39 czasu lokalnego brał udział w kolizji ze statkiem rybackim i w wyniku tego śmierć poniosła jedna osoba z załogi rybaków. Uczestnik Volvo Ocean Race wezwał pomoc i oficjalnie wycofał się z czwartego etapu, ale pomimo uszkodzenia jachtu, a dokładniej poszycie w lewej części dziobowej kadłuba, mógł samodzielnie dopłynąć do portu. Załoga jachtu Vestas 11th Hour Racing nie odniosła żadnych obrażeń. Na razie nie jest znana przyszłość tej ekipy i zostało wszczęte dochodzenie w celu wyjaśnienia nieszczęśliwego wypadku.

Dziewięć osób ze statku rybackiego zostało uratowanych przez przebywający w pobliżu statek handlowy. Dziesiąta osoba, podjęta z wody przez załogę Vestas, została przetransportowana do szpitala śmigłowcem. W sobotę rano Hong Kong Maritime Rescue Coordination Centre potwierdziło śmierć poszkodowanego.

Załoga Dongfeng Race Team była najbliżej wydarzenia i natychmiast zaoferowała swoją pomoc. Gdy się dowiedzieli, że dodatkowa pomoc nie jest konieczna, kontynuowali żeglugę w kierunku mety. Następnie na miejsce wypadku dotarła ekipa AkzoNobel i Race Control poprosił ich o asystę, ale także tym razem nie była ona potrzebna, więc żeglarze kontynuowali wyścig.

Vestas drugi raz rzędu wystartował w regatach Volvo Ocean Race i po raz drugi ma poważne problemy. Podczas 12. edycji (2014-15) Vestas nie ukończył drugiego etapu, ponieważ wpłynął na mieliznę. W związku z tym załoga nie wystartowała w pięciu kolejnych etapach i udało się jej naprawić łódkę dopiero na dwa ostatnie odcinki, w których zajęła miejsca drugie oraz szóste.

Przed piątym etapem, który będzie prowadził z Hongkongu do Auckland w Nowej Zelandii (6100 mil) i rozpocznie się 7 lutego, odbędą się dwa wyścigi portowe. Pierwszy z nich zaplanowany jest na dni 27-28 stycznia w Hongkongu i składać się będzie z dwóch krótkich wyścigów, a drugi odbyć się ma 1 lub 3 lutego w Guangzhou. Następnie jachty przepłyną z Guangzhou do Hongkongu, skąd ruszą na trasę piątego etapu.

Wyniki 4. etapu regat Volvo Ocean Race (Melbourne - Hongkong) i klasyfikacja generalna: