Lutz Stengel i Holger Jess wygrali mistrzostwa świata klasy 505 w Gdyni
Niemcy Lutz Stengel oraz Holger Jess zostali w Gdyni nowymi mistrzami świata w klasie 505. Drugą pozycję zajęli ostatecznie złoci medaliści sprzed roku Amerykanie Mike Holt i Rob Woelfel.
Materiały prasowe
/ Robert Hajduk
/ Na zdjęciu: Lutz Stengel i Holger Jess
Nowymi mistrzami świata zostali Niemcy Lutz Stengel oraz Holger Jess, którzy pierwszy dzień ścigania ukończyli na drugiej pozycji z dwupunktową stratą do liderów. Jednak w kolejnych dniach wygrali aż cztery wyścigi i okazało się, że już w czwartek zapewnili sobie końcowy triumf więc zrezygnowali z piątkowych startów. Mogli sobie na to pozwolić, ponieważ nie zaliczyli wcześniej żadnej poważnej wpadki w postaci słabego miejsca więc dwie nieobecności w piątkowych wyścigach poszły do odrzutki.
Dobrze regaty rozpoczęli broniący tytułu Mike Holt oraz Rob Woelfel ze Stanów Zjednoczonych, którzy po niedzielnych wyścigach znajdowali się na czele stawki 127 jachtów z 14 krajów. Potem nie szło im już tak dobrze i głównie w wyniku słabszych miejsc zajętych w czwartek stracili szansę na powtórzenie sukcesu. W piątek Amerykanie dwukrotnie mijali linię mety na miejscu czwartym i utrzymali drugą lokatę, dającą im srebrne medale.
Z kolei rzutem na taśmę na trzeci stopień podium wskoczyli kolejni reprezentanci Niemiec, Jan-Philipp Hofmann i Felix Bjoern Brockerhoff, którzy podczas ostatniego dnia zmagań wygrali pierwszy wyścig, a w drugim dopłynęli na piątej pozycji.
Najwyżej sklasyfikowaną polską załogę tworzyli Jakub Pawluk i Marcin Józefowski, którzy w piątek zajęli miejsca trzydzieste drugie oraz czterdzieste pierwsze i ukończyli mistrzostwa na trzydziestej szóstej lokacie.
Organizatorami mistrzostw byli Polski Związek Żeglarski, Miasto Gdynia i Polskie Stowarzyszenie Klasy 505. Sponsorem tytularnym była firma SAP, a patronat medialny nad imprezą miał Żeglarski.info.
