Piotr Tarnacki po raz ósmy mistrzem świata!
Piotr Tarnacki oraz Bartosz Makała i Grzegorz Banaszczyk (77 Racing) obronili w Świnoujściu tytuł żeglarskich mistrzów świata w klasie Micro. Tarnacki już ósmy raz w karierze cieszył się ze złotego medalu.
Materiały prasowe
/ Na zdjęciu: Piotr Tarnacki z załogą na jachcie klasy Micro
Pierwszy dzień regat to świetny początek obrońców tytułu, załogi 77 Racing ze sternikiem Piotrem Tarnackim, która wygrała wszystkie trzy wyścigi tego dnia i została liderem. Natomiast we wtorek w pogoń za prowadzącą ekipą ruszyła załoga Rafała Sawickiego, która wygrała dwa wyścigi, dzięki czemu awansowała na drugą pozycję.
Podczas trzeciego dnia rywalizacji odbył się wyścig długodystansowy, w którym najlepszy ponownie okazał się Tarnacki i spółka na jachcie Roca-Volvo, umacniając się na prowadzeniu. Do końca regat odbyły się jeszcze trzy biegi, ponieważ w piątek z powodu braku wiatru nie udało się przeprowadzić ani jednego. Dwa z nich wygrał 77 Racing, a w trzecim był czwarty i obronił tytuł zdobyty przed rokiem.
To ogromny sukces polskiej załogi i sternika Piotra Tarnackiego, dla którego jest to już ósmy tytuł mistrza świata klasy Micro. Trzyosobowa ekipa, którą oprócz Tarnackiego tworzyli także Bartosz Makała i Grzegorz Banaszczyk, wygrała łącznie sześć z dziewięciu wyścigów, a do zawodów przygotowywała się pod okiem trenera Jerzego Chodubskiego.
ZOBACZ WIDEO Sofia Ennaoui wygrała z problemami. A ten bieg? "Zacytuję Tomasza Hajtę"Drugie miejsce w mistrzostwach świata zajęła załoga Rafała Sawickiego, która w trzech wyścigach przypływała na pierwszej pozycji, a na najniższym stopniu podium stanęła rosyjska ekipa ze sternikiem Władimirem Bażenowem.
W niższej, teoretycznie wolniejszej kategorii Racer, po pierwszych dniach na czele widniała łotewska załoga Vladimira Smolakova przez Maciejem Grodzkim i Laurentem Meunierem z Francji. Jednak w kolejnych dniach najrówniej zaczęła pływać szczecińska ekipa Bartosza Piotrowskiego, wysuwając się na czoło. Korzystając z niestabilnych wyników konkurentów zbudowała sobie komfortową przewagę, którą utrzymała do końca regat, wygrywając kategorię Racer jednocześnie zajmując 10. miejsce w klasyfikacji Open. Drugie miejsce zajął Meunier, a na najniższy stopień podium wskoczył w ostatniej chwili Janusz Olszewski na POL66 Bakoma.
W kategorii Cruiser, czyli najcięższych jachtów klasy Micro, rywalizację zdominowali włosi na jachcie ITA80, prowadząc od pierwszego dnia ze sporą przewagą. Co ciekawe, byli w stanie nawiązać równorzędną walkę z szybszymi jachtami w wyższych kategoriach i w efekcie zakończyli regaty na 9. miejscu w klasyfikacji Open i zdobywając złoty medal w swojej kategorii. Srebrny medal trafił do Rosjan z RUS110 ze sternikiem Genadim Swistunowem a brązowy do Polaków z POL133 Auto Podlasie w składzie Marcin Pietrzak, Łukasz Paszko i Marek Chruściel.
Klasyfikacja końcowa:
Kategoria Open:
1. Piotr Tarnacki, POL 77 Volvo Roca
2. Rafał Sawicki, POL 333, EuroShipping
3. Władimir Bażenow, RUS 771, Steel Team, Rosja
Kategoria Racer:
1. Bartosz Piotrowski, POL 13, LaBesto Auto Bruno
2. Laurent Meunier, FRA 41708, Francja
3. Janusz Olszewski, POL 66, Bakoma
Kategoria Crusier:
1. Matteo Vanelli, ITA 80, Włochy
2. Genadi Swistunow, RUS 110, Rosja
3. Marcin Pietrzak, POL133, Auto Podlasie
W piątek i w sobotę w ramach Świnoujście Sails Festival 2018 odbyły się także wyścigi mistrzostw Polski w klasie 505, Pucharu Polski w klasie Finn oraz regat w klasie Sigma Active. Impreza w Świnoujściu potrwa do niedzieli 19 sierpnia.
Partnerami regat są Miasto Świnoujście, Pomorze Zachodnie, TT Line, Texet - D.A.D oraz Harken, Bryt Sails, AVA Marina i Teknos - Oliva.
Organizatorami regat są: Towarzystwo Żeglarstwa Regatowego i MT Partners
Dyrektorem regat jest Maciej Cylupa,
Współpraca: OSiR Wyspiarz, MDK Świnoujście, Nowoczesna Kultura
