Żużel. To dowód na to, dlaczego w Lesznie mają najlepszą szkółkę. Musisz zobaczyć ten film
Mogłoby się wydawać, że fatalne warunki pogodowe to powód, dla którego należałoby przerwać trening. Zwłaszcza jeśli na torze znajdują się adepci. Jednak w Lesznie udowadniają, dlaczego Unia może poszczycić się najlepszą szkółką żużlową w Polsce.
Chociaż Smektała czy Kubera opuścili macierzysty klub, to w Lesznie nie można mówić o spalonej ziemi. Coraz lepsze wyniki w PGE Ekstralidze notuje Damian Ratajczak, a w tym roku przebojem do elity wdarł się też Hubert Jabłoński.
To wszystko zasługa trenera Romana Jankowskiego, który za energię i trud włożony w szkolenie leszczyńskich zawodników otrzymał nie tak dawno Złotego Szczakiela podczas Gali PGE Ekstraligi.
ZOBACZ WIDEO Największe gwiazdy PGE Ekstraligi korzystają z nowinki technicznej. "Niedługo wszyscy będą go mieć"Skąd taki sukces leszczyńskich adeptów i juniorów? Aby zrozumieć ten fenomen, wystarczy zobaczyć nagranie z ostatniego treningu na stadionie im. Alfreda Smoczyka. Podczas gdy do Polski dotarł cyklon Peggy, który przyniósł obfite opady deszczu, w Lesznie nikt nie myślał o przerwaniu jazd treningowych z młodymi zawodnikami.
"W leszczyńskiej szkółce, pod okiem Romana Jankowskiego, nie ma mowy, że się nie da" - napisał klub na Twitterze.
Jazda w trudnych warunkach bez wątpienia pozwoli leszczyńskim adeptom stać się lepszymi żużlowcami i podnieść swoje umiejętności. Obecnie coraz częściej mecze ligowe rozgrywane są na torach gładkich jak stół, do czego przyczyniają się m.in. komisarze toru. Jednak czasem zawodnicy muszą rywalizować również na wymagającej nawierzchni, a wtedy Polakom nie idzie już tak dobrze. Dowodem na to niech będzie tegoroczny finał Speedway of Nations, w którym reprezentacja Polski wypadła dość blado.
Pozostaje mieć nadzieję, że inne kluby wezmą przykład z Leszna i trenera Jankowskiego, organizując czasem treningi również w takich warunkach. Dobry i kompletny żużlowiec powinien bowiem umieć ścigać się także na wymagającym torze.
W leszczyńskiej szkółce, pod okiem Romana Jankowskiego, nie ma mowy, że się nie da#KSUL #BullSquad #PGEE #PGEEkstraliga #JestemBykiem pic.twitter.com/SJQ63M1mx9
— Unia Leszno (@UniaLesznoKS) September 8, 2022
Czytaj także:
Cieślakowi nie spodobały się słowa Madsena
Abramczyk Polonia buduje skład na sezon 2023. To nie musi być koniec Zagara?
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>