Trans MF Landshut Devils w niedzielę ma odjechać swój pierwszy mecz ligowy na własnym torze. Przed południem przez miasto przeszły opady deszczu, wskutek czego tor był mocno odmoczony.
Później jednak wyszło słońce i można było rozpocząć prace torowe. Wiadomo jednak, że spotkanie z Arged Malesą Ostrów nie rozpocznie się o czasie.
Decyzją jury konieczna będzie dodatkowa kosmetyka nawierzchni. Start przesunięto co najmniej o pół godziny.
Dobra wiadomość jest taka, że od dłuższego czasu w Landshut świeci słońce. Temperatura to 18 stopni Celsjusza, co powinno pomóc w przygotowaniu nawierzchni do jazdy.
Przypomnijmy, że na inaugurację Trans MF Landshut Devils przegrało na wyjeździe z ebebe PSŻ Poznań 42:48, natomiast mecz 2. kolejki z Abramczyk Polonią Bydgoszcz został przełożony na 5 maja.
Arged Malesa Ostrów rozpoczęła sezon od porażki w Gdańsku ze Zdunek Wybrzeżem (41:45), a tydzień później zespół Mariusza Staszewskiego pokonał ROW Rybnik (45:44).
Czytaj także:
- Gorąco w Bydgoszczy. Żółta kartka dla Zagara!
- Marek Cieślak mówi o skandalu podczas meczu w Poznaniu
ZOBACZ WIDEO: Miał być następcą Zmarzlika. Były prezes o zjeździe formy juniora. "Do tego się nie przyzna"