Żużel. Kasprzak jeździł w Gorzowie dziewięć sezonów, ale w meczu ze Stalą się nie odnalazł

Piątkowy mecz ebut.pl Stali Gorzów z Cellfast Wilkami Krosno (57:33) był nieco sentymentalnym powrotem dla Krzysztofa Kasprzaka, który w klubie ze Stadionu im. Edwarda Jancarza spędził blisko dekadę. Spotkania do zbyt udanych jednak nie zaliczy.

Marcin Malinowski
Marcin Malinowski
Krzysztof Kasprzak w barwach Cellfast Wilków WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak w barwach Cellfast Wilków
Dziewięć sezonów to szmat czasu i choć bywało różnie, to wielu kibiców w Gorzowie dobrze pamięta Krzysztofa Kasprzaka, który w barwach Stali zostawał indywidualnym i drużynowym mistrzem Polski oraz święcił triumfy w Grand Prix.

Zawodnik odczuł to w piątek. Z wyniku drużyny nie mógł być jednak zadowolony. - Bardzo miły powrót. Dziękuję kibicom za przywitanie. Chłopcy ze Stali bardzo szybcy, wygrali zasłużenie - przyznał po meczu.

Wychowanek Unii Leszno zdobył 7 punktów z bonusem, nie zdobywając ani jednej "trójki", choć raz przyjechał na drugiej pozycji za Vaclavem Milikiem, korzystając na defekcie Martina Vaculika. - Przegrywałem każdy start i później było trudno wyprzedzić - ocenił zawodnik.

Gospodarze na pojedynek z Cellfast Wilkami Krosno postanowili przygotować tor inaczej niż w dotychczasowych pojedynkach w ramach tegorocznej PGE Ekstraligi. - Bartkowiak mówił, że tor był bardzo przyczepny. Najbardziej w tym roku. Z Mateuszem rozmawiałem przed chwilą i sami byli zaskoczeni, że tak trzymało. Tor był dobry, w miarę równy. Jedna koleina się zrobiła na drugim łuku - mówił 38-letni żużlowiec w pomeczowym Media Center.

Czy owal na gorzowskim obiekcie różni się od tego, jaki Krzysztof Kasprzak z czasów swoich startów w Stali? - Mocno się zmienił. Wtedy była glina na całym torze, był on bardziej płaski. Teraz jest bardziej żwir i piach, pod kątem. Krawężnik już tak nie niesie, jak kiedyś, bo tam jest twardo. Są inne linie - zakończył.

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek wyjaśnia, dlaczego zmienił podstawowego tunera. "Szukam dalej"

Czytaj również:
ZOOleszcz GKM oburzony po meczu we Wrocławiu.
Tajemnicze zwolnienie lekarskie Miśkowiaka.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy ebut.pl Stal Gorzów powinna częściej przygotowywać taki tor, jak na mecz z Cellfast Wilkami Krosno?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×