Żużel. Menadżer Cellfast Wilków Krosno wskazał, co jest dla nich budujące
ZOOleszcz GKM Grudziądz pokonał w niedzielę Cellfast Wilki Krosno 51:38. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Wadim Tarasenko (10+2), a po stronie gości Andrzej Lebiediew (13+1). Prezentujemy dwugłos sztabów szkoleniowych.
- Morale zespołu po tych ostatnich porażkach i kontuzjach na pewno doskwierały, ale z biegiem czasu dostosowaliśmy się do warunków i coraz lepiej wyglądała ta jazda. Kluczem było odrodzenie Andrzeja Lebiediewa. Chłopak punktuje cały sezon, ale to jest taki jego poziom, jakiego oczekiwaliśmy. Z Jasonem stanowili o sile drużyny, co jest budujące przed kolejnymi meczami - mówił po meczu menadżer Cellfast Wilków Krosno - Michał Finfa.
Czytaj także:
Po tych słowach na rywali Betard Sparty padł blady strach
Żużel wraca do Świętochłowic. Znamy datę pierwszych zawodów!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>