Żużel. Po 25 latach kończy karierę. Kolejny upadek mógłby przynieść poważne konsekwencje
Martin Malek jest jednym z zawodników dla których ten sezon był ostatnim w karierze. Doświadczony Czech zdecydował się na nową rolę w czarnym sporcie, a duży wpływ na to miały upadki.
Indywidualnie dwa razy sięgał po medale mistrzostw Czech do 21. roku życia - w 2005 roku po złoto i w kolejnym sezonie po srebro. Kilkukrotnie stawał na podium mistrzostw kraju w rywalizacji drużynowej oraz parowej. Dziesięć lat temu wywalczył również tytuł mistrza Słowacji.
Na klasycznym torze w 2008 roku został brązowym medalistą Klubowego Pucharu Europy. W kolejnych latach dorzucił trzy medale mistrzostw świata na długim torze - dwa srebra (2019, 2022) i brąz (2016).
ZOBACZ WIDEO: Dominik Kubera z medalem w Grand Prix? Menedżer nie ma wątpliwości- Musiałem zakończyć karierę. Po jednym z upadków doznałem poważnej kontuzji głowy, co spowodowało, że miałem z nią wiele problemów. Na przykład nie mogłem zrobić prawa jazdy, bo lekarze nie wyrazili na to zgody. Musiałem poddać się wielu badaniom, by stwierdzić, że wszystko jest w porządku - powiedział Malek w rozmowie z niemieckim speedweek.de.
38-latek ma na swoim koncie siedemnaście spotkań w polskich ligach. W sezonach 2006, 2008, 2010-2013 związany był z KSM-em Krosno, z kolei w 2015 roku parafował umowę z KMŻ-em Lublin. W zespole z Lubelszczyzny jednak nie pojawił się na torze. Od lat na klasycznych owalach ścigał się wyłącznie w ojczyźnie.
- Tak naprawdę to kolejny wstrząs mózgu mógłby mieć dla mnie poważne konsekwencje. Dlatego zdecydowałem, że nie będę się już więcej narażać, swojego zdrowia, ale i szczęścia mojej rodziny. Muszę dziękować Bogu po tylu latach ścigania, że wszystko jest ze mną w porządku - dodał.
Malek zostanie przy czarnym sporcie. Już jakiś czas temu zdradził, że zamierza pełnić rolę komisarza technicznego podczas zawodów rozgrywanych w Brezolupach. Niewykluczone, że w przyszłości zostanie trenerem, bo również posiada odpowiednie do tego dokumenty.
Czytaj także:
- 14-latek dopuszczony do rywalizacji z dorosłymi zawodnikami
- Po dobrym sezonie musiał zmienić klub
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>