Miedziński wygrywa pierwszy turniej żużlowy w 2010 roku - relacja z Gali Lodowej na żużlu w Gdańsku

Zwycięstwem Adriana Miedzińskiego zakończyła się Gala Lodowa na Żużlu, która rozegrana została w gdańskiej Hali Olivia. Zawody, na które przyszło około 3 tysiące widzów, były ciekawym wydarzeniem dla spragnionych żużla w środku zimy Gdańszczan.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Na zawody nie dojechali wszyscy żużlowcy wcześniej awizowani do składu. Mariusza Puszakowskiego zastąpił Mateusz Lampkowski, który w przyszłym sezonie będzie występował w miejscowym Lotosie Wybrzeżu Gdańsk, zamiast Mirosława Kowalika pojechał wychowanek Wybrzeża Cyprian Szymko, a Marcina Bubla zastąpił Stanisław Burza. Początek zawodów, który opóźnił się o ponad pół godziny ze względu na problemy z dotarciem niektórych zawodników, przyniósł pierwszy upadek. Z taflą Hali Olivia zapoznał się Cyprian Szymko. Stało się to chwilę po defekcie Jarosława Olszewskiego, którego motocykl zdefektował również w kolejnym wyścigu. - Miałem wypożyczony motocykl od Mariusza Frankowa, mojego kolegi z Piły i z początku nie chodził on tak, jak bym sobie tego życzył. Później przesiadłem na drugi motocykl i coś zaczęło się dać - powiedział niegdyś idol gdańskiej publiczności, który w Gdańsku był z synem, Cyprianem Olszewskim - Musi się on dorobić jeszcze kilku lat, żeby wystartować. Może niedługo zacznie na minitorze. Zobaczymy jeszcze jak to będzie z mamą - zaśmiał się dumny tata.

Po kolejnych biegach było jasne kto będzie walczył o pierwsze miejsce, a kto walczył przede wszystkim z nietypową dla siebie nawierzchnią. Do tych pierwszych należał przede wszystkim Adrian Miedziński, który w trzecim wyścigu spotkania pokonał dobrego w tej odmianie żużla Mateusza Kowalczyka, a chwilę później współorganizatora zawodów, Sławomira Drabika. To właśnie ta trójka oraz Grzegorz Walasek nadawali ton całemu turniejowi. Poza nimi, dobrze spisywali się Mateusz Lampkowski i Artur Czaja, adept szkółki Włókniarza Częstochowa.

Po raz pierwszy na torze lodowym występował Stanisław Burza. - Wrażenia były niesamowite - powiedział sympatyczny wychowanek tarnowskiej Unii, jeżdżący w Orle Łódź. - Nigdy wcześniej nie startowałem w tego typu zawodach i nie wiedziałem jak przygotować motocykl, jak dopasować przełożenia. Miałem przede wszystkim problemy ze startem, gdzie stałem w miejscu. Gdyby starty były lepsze, to mógłbym powalczyć o wyższą pozycję. Cieszę się, że pojeździłem i gdy dostanę zaproszenie na podobną tego typu imprezę, to z chęcią przyjadę - zadeklarował Stanisław Burza, który w dziesiątym wyścigu przegrał na dystansie w - jak się później okazało – wyścigu o ósme miejsce z Jarosławem Olszewskim. - Był to mój błąd, bo myślałem że orbita, która się odkryła będzie nieco niosła. Najważniejsze, że wyszliśmy z tego cało, bez żadnego uszczerbku na zdrowiu - dodał Burza.

Po dwunastu wyścigach, zawodnicy z miejsc 3-6 rozegrali ze sobą baraż, z którego najlepsza dwójka awansowała do finału. Wygrał go pewnie Mateusz Kowalczyk i wraz z Grzegorzem Walaskiem awansowali do biegu kończącego gdańską imprezę. W nim od startu prowadził Adrian Miedziński, który pewnie wygrał zawody mimo, że nie traktuje ich w stu procentach poważnie - Jest to zdecydowanie zabawa - mówił Miedziak przed zawodami. O drugie miejsce w finale toczyła się zażarta walka. Przez ponad trzy okrążenia na tej pozycji znajdował się Kowalczyk, ale doświadczony Sławomir Drabik nie odpuszczał. Na pierwszym łuku ostatniego okrążenia wjechał pod Kowalczyka i spowodował jego upadek, za co został wykluczony. Jako, że było to ostatnie okrążenie, sędzia Andrzej Terlecki zadecydował, że Drabik zostanie wykluczony, a na najniższym stopniu podium gdańskiego turnieju znajdzie się Walasek.

Bieg po biegu:
1. Zengota, Lampkowski, Szymko (u), Olszewski (d)
2. Drabik, Walasek, Franków, Rempała (w/zdubl)
3. Miedziński, Kowalczyk, Czaja, Burza
4. Miedziński, Drabik, Burza, Olszewski (d)
5. Walasek, Kowalczyk, Lampkowski, Rempała (d)
6. Czaja, Zengota, Franków, Szymko (u)
7. Lampkowski, Olszewski, Burza, Rempała
8. Drabik, Kowalczyk, Walasek, Zengota
9. Miedziński, Czaja, Franków (u), Szymko (u)
10. Walasek, Olszewski, Burza
11. Kowalczyk, Czaja, Zengota, Rempała (u)
12. Miedziński, Drabik, Lampkowski, Franków

Baraż:
13. Kowalczyk, Walasek, Czaja, Lampkowski

Finał:
14. Miedziński, Kowalczyk, Walasek, Drabik (w/su)

Wyniki:
1. Adrian Miedziński (3,3,3,3) 12 + 1 miejsce w finale
2. Mateusz Kowalczyk (2,2,2,3) 9 + 2 miejsce w finale
3. Grzegorz Walasek (2,3,1,3) 9 + 3 miejsce w finale
4. Sławomir Drabik (3,2,3,2) 10 + 4 miejsce w finale
5. Artur Czaja (1,3,2,2) 8 + 3 miejsce w barażu
6. Mateusz Lampkowski (2,1,3,1) 7 + 4 miejsce w barażu
7. Grzegorz Zengota (3,2,0,1) 6
8. Jarosław Olszewski (d,d,2,2) 4
9. Stanisław Burza (0,1,1,1) 3
10. Mariusz Franków (1,1,u,0) 2
11. Jacek Rempała (w,d,0,u) 0
12. Cyprian Szymko (u,u,u,-) 0

Sędzia: Andrzej Terlecki (Gdynia).

Widzów: 3.000.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×