Czy Wilkom uda się rewanż? Zapowiedź meczu KSM Krosno - Speedway Równe

Wojciech Ogonowski 06 Czerwca 2008, 19:45

Ukraińcy awizują skład na ten mecz ze swoim nowym nabytkiem - Zbigniewem Czerwińskim. Siła rażenia zespołu, po tym jak "Sałata" do niego dołączył, znacznie wzrosła. W swoim debiucie przeciwko KSM-owi tydzień temu zdobył 12 punktów w pięciu startach i tylko upadek przeszkodził mu w zdobyciu czystego kompletu. Z kolei w czwartek dość nieoczekiwanie wygrał w Gdańsku ćwierćfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski pozostawiając w tyle m. in. Tomasza Chrzanowskiego czy Wiesława Jagusia. Z pewnością w niedzielę powinien być mocnym punktem swojego zespołu. Podobnie jak i Mariusz Franków, który od początku rozgrywek z wyjątkiem meczu w Łodzi nie schodzi poniżej poziomu 10 punktów. W awizowanym zestawieniu widnieje również nazwisko wypożyczonego z Zielonej Góry Aleksandra Kosołapkina, który w pierwszym meczu zdobył 10 punktów.

W składzie krośnieńskiej drużyny dojdzie do dwóch zmian. Maksa Gregorica zastąpi Richard Wolff, a Matije Duha Michael Hadek. Kibice w Krośnie liczą, że wymiana Słoweńców na Czechów, a także atut własnego toru pozwoli im odnieść trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Pewny wydaje się być tego Bartosz Kasprowiak, który po czwartkowym ćwierćfinale IMP powiedział: - Co do niedzielnego meczu, to jestem spokojny, powinniśmy dać rade wygrać, chcemy zdobyć bonusa. O punkt bonusowy KSM-owi będzie jednak niezwykle ciężko, zważywszy na to, jak mocna wydaje się być czwórka liderów ukraińskiego zespołu.

Spotkanie zapowiada się bardzo interesująco, bowiem zarówno Speedway Równe, jak i KSM Krosno muszą zwyciężyć, jeśli nadal chcą się liczyć w walce o awans do rundy finałowej. Krośnianie aby podtrzymać szanse na awans muszą postarać się o punkt bonusowy, gdyż bez niego i ze słabą postawą na wyjazdach o awansie będą mogli zapomnieć. Początek zawodów o godzinie 15.30.