Andrzej Huszcza dla SportoweFakty.pl: Życzę Hancockowi tytułu Indywidualnego Mistrza Świata!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Andrzej Huszcza
Na zdjęciu: Andrzej Huszcza
zdjęcie autora artykułu

Aż dwóch zawodników Stelmet Falubazu znajduje się w pierwszej trójce klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix! Greg Hancock jest liderem cyklu, a Andreas Jonsson wskoczył na trzecie miejsce. Portal SportoweFakty.pl postanowił dowiedzieć się, jak ich szanse na medale Indywidualnych Mistrzostw Świata ocenia drugi trener klubu spod znaku Myszki Miki i legenda nie tylko zielonogórskiego żużla, Andrzej Huszcza.

- Szanse zawodników Falubazu w Grand Prix oceniam bardzo wysoko i chciałbym, aby Greg Hancock dowiózł już prowadzenie do końca. Ma sporą przewagę 17 punktów, poza tym życzę mu tego, żeby w tym roku zdobył tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Tomek Gollob widać, że troszeczkę stracił. Za duża jest ta różnica punktowa i już raczej go nie dogoni. Jarek Hampel natomiast będzie w tym roku wicemistrzem, podobnie jak w ubiegłym (śmiech) - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Andrzej Huszcza.

Tomasz Gollob wypadł poza pierwszą trójkę klasyfikacji generalnej. Wyprzedził go lider Stelmet Falubazu, Andreas Jonsson. - Na pewno Tomek ma szansę wyprzedzić naszego Andreasa i powiem szczerze, że byłoby super, gdyby również zdobył medal. Jako mistrz z ubiegłego roku powinien stanąć na podium. Byłaby to bowiem dla niego porażka, jak będzie piąty czy też czwarty. A nawet jak będzie trzeci, to zawsze można powiedzieć, że jest to miejsce medalowe i dużej różnicy w stosunku do poprzedniego roku już nie będzie - zakończył najwybitniejszy zawodnik zielonogórskiego klubu w historii.

Andrzej Huszcza życzy tytułu Indywidualnego Mistrza Świata Gregowi Hanockowi, ale jednocześnie ma nadzieję, że do pierwszej trójki Grand Prix powróci Tomasz Gollob

Źródło artykułu: