Pęknięty, a nie złamany, obojczyk Nowaka

Kilka tygodni potrwa rozbrat z motocyklem Marcina Nowaka. Młodzieżowiec ŻKS Ostrovia Ostrów Wielkopolski doznał urazu obojczyka podczas piątkowego turnieju par.

Dawid Bilski
Dawid Bilski

Po przeprowadzonych badaniach lekarskich okazało się, że jest on pęknięty, a nie złamany. - Rehabilitacja i powrót do pełnej sprawności Marcina będą na pewno krótsze, niż na to się pierwotnie zanosiło. Jest to istotny zawodnik naszej drużyny i chcemy, aby dołączył do nas jak najszybciej - mówi Michał Widera, trener ostrowskiej drużyny.

Przerwa Marcina Nowaka w startach potrwać ma około 3 tygodni. Wychowanek Unii Leszno trafił do Ostrowa w trakcie zimowej przerwy i z jego występami miejscowi działacze wiążą duże nadzieje. Odniesiony uraz sprawia, że włodarze beniaminka I ligi wspólnie ze szkoleniowcem rozglądają się za młodzieżowcem, który zastąpi Nowaka w pierwszych spotkaniach sezonu 2012. - Już w piątek rozpoczęliśmy pierwsze poszukiwania zawodnika, który zastąpiłby Marcina w pierwszych dwóch spotkaniach. Taki zawodnik musi gwarantować jak największą liczbę punktów - powiedział Widera.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×